W Wielkiej Brytanii lawinowo przybywa osób zainteresowanych wynajmem magazynów samoobsługowych. Z uwagi na wysokie koszty najmu, najemcy wolą zwyczajnie zainwestować w przechowalnię rzeczy niż w wynajem większego metrażu.
Self storage w UK przeżywa boom
Najnowsze badanie przeprowadzone przez Compare My Move pokazuje, że w ostatnim czasie w Wielkiej Brytanii lawinowo przybywa osób zainteresowanych wynajmem magazynów samoobsługowych. Idea tzw. self storage jest coraz bardziej popularna z uwagi na rosnące koszty najmu mieszkań. A analiza dotycząca ostatniego kwartału pokazała, że w porównaniu z poprzednim kwartałem liczba zapytań o usługi self-storage wzrosła o 49 proc.
– Wyższe czynsze to jeden z głównych czynników, który skłania do tego ludzi wynajmujących mieszkania. Zwłaszcza w większych miastach. W ciągu ostatnich 12 miesięcy, Londyn odnotował najwyższy wzrost czynszów w Anglii, na poziomie 11,2 proc. A przecież w dalszym ciągu ma do zaoferowania najmniejszą średnią powierzchnię ze względu na gęstość zaludnienia (84 m kw.). Przeciętnie różnica między mieszkaniem z jedną sypialnią a mieszkaniem z dwoma sypialniami w Wielkiej Brytanii wynosi około 200 funtów miesięcznie. Natomiast w Londynie różnica ta wzrasta do około 450 funtów – tłumaczy w mediach Dave Sayce, założyciel i dyrektor zarządzający Compare My Move.
Ludzie decydują się na długoterminowy najem magazynów samoobsługowych
Mieszkańcy UK coraz częściej decydują się na długoterminowy najem magazynów samoobsługowych. Co najmniej na trzy do sześciu miesięcy. A to oznacza, że nie potrzebują powierzchni do przechowywania tylko na krótki czas, tylko od razu wiedzą, że część rzeczy chcą umieścić poza swoim miejscem zamieszkania.
Zresztą badanie przeprowadzone niedawno przez KitKeeper pokazało, że aż 40 proc. respondentów uważa, że nie ma w swoim domu wystarczającej ilości miejsca do przechowywania rzeczy. – W miarę wzrostu populacji i rosnących cen przestrzeni mieszkaniowej, wielu z nas mieszka w małych lokalach z niewielką ilością miejsca do przechowywania. A przecież konsumujemy większą liczbę rzeczy niż kiedykolwiek wcześniej. Zwłaszcza jeśli chodzi o hobby, zwierzęta domowe i dzieci – mówi Michael McCreadie, założyciel KitKeeper.