Wicepremier Wielkiej Brytanii, Angela Rayner, zapowiedziała szeroko zakrojone zmiany pozwalające zwiększyć udział obywateli w życiu politycznym kraju. Rząd zamierza obniżyć wiek wyborczy do 16 lat w wyborach powszechnych.
Nowelizacja miałaby objąć całą Wielką Brytanię i jest to największa zmiana od 1969 roku. Ponad 50 lat obniżono wiek uprawniający do głosowania z 21 do 18 lat. Wprowadzenie reformy ma wymiar praktyczny jako odpowiedź na niepokojąco niską frekwencję wyborczą. W wyborach do Izby Gmin w 2024 roku udział w głosowaniu wzięło zaledwie niespełna 60 proc. uprawnionych. Tak źle nie było od 2001 roku.
Niższy wiek wyborczy da młodzieży realny wpływ na kraj
Zgodnie z szacunkami brytyjskiej Komisji Wyborczej wprowadzenie automatycznej rejestracji wyborców mogłoby zwiększyć ich liczbę aż o 8 milionów. Do tego dochodzi potencjalne 1,5 miliona młodych obywateli. Oni zyskaliby prawo głosu w przypadku obniżenia wieku wyborczego do 16 roku życia.
Wyraźne poszerzenie bazy elektoratu powinno przełożyć się na większą reprezentatywność wyborów oraz szersze spektrum opinii w debacie publicznej. Obniżenie wieku głosowania było zresztą jednym z kluczowych postulatów Partii Pracy.
Cyfrowe prawo jazdy i karta bankowa wystarczą do potwierdzenia tożsamości
Kolejna ważna zmiana dotyczy sposobu weryfikacji tożsamości wyborców. Zgodnie z rządowym projektem obywatele będą mogli posługiwać się szerszym katalogiem dokumentów niż dotychczas.
Oprócz tradycyjnych dokumentów tożsamości, jak paszport czy dowód osobisty, dopuszczone zostaną również karty bankowe z funkcją identyfikacyjną oraz dokumenty cyfrowe w formie np. elektronicznego prawa jazdy albo karty weterana.
UK rozpoczyna walkę z zagraniczną ingerencją w politykę
W odpowiedzi na rosnące zagrożenie związane z ingerencją podmiotów zagranicznych w procesy polityczne rząd Wielkiej Brytanii zaproponował również zaostrzenie przepisów dotyczących finansowania partii politycznych. Nowe prawo zakłada, że wszystkie darowizny przekraczające pół tysiąca funtów pochodzące od stowarzyszeń nieposiadających osobowości prawnej będą podlegały dokładniejszej kontroli.

Zwiększenie przejrzystości finansowania kampanii i ochrony krajowej sceny politycznej przed wpływami zewnętrznymi oznacza większą transparentność procesu demokratycznego i silniejsze podstawy zaufania społecznego do wyborów.
Jeśli planowane zmiany zostaną zatwierdzone przez parlament, najbliższe wybory powszechne będą pierwszymi, w których znajdą zastosowane liberalniejsze przepisy.