Wystający uchwyt walizki kosztował pasażerkę 70 Euro

Podróże z Ryanair bywają pełne przygód. Ostatnio pasażerka musiała dopłacić na lotnisku, choć jej walizka idealnie mieściła się w stelażu do pomiaru. Wystający uchwyt walizki kosztował pasażerkę 70 Euro.

Na lotnisku panował typowy zgiełk. Kolejki, pośpiech i kontrola bagażu podręcznego, która dla jednej z pasażerek okazała się wyjątkowo kosztowna. Gdy umieściła swoją niewielką walizkę w metalowym stelażu Ryanair, była przekonana, że spełnia wymogi linii. Niestety, obsługa zwróciła uwagę na jeden szczegół. Uchwyt walizki, który nie chował się całkowicie. Wystający uchwyt walizki kosztował pasażerkę 70 euro, ponieważ według personelu lotniska sprawiał, że bagaż przekraczał dozwolone wymiary. Próby tłumaczenia nie przyniosły skutku – zamiast elastyczności spotkała się z chłodnym: „Potrzebuję pani danych karty”.
Inni pasażerowie również zgłaszali podobne problemy. Niektórzy nie kryli łez frustracji. Drobne odstępstwa od regulaminu kończyły się wysokimi dopłatami, często pobieranymi bez dyskusji. Bezkompromisowe: płacisz lub nie lecisz. Podróżnych na pokładzie Ryanair często czekają przykre niespodzianki, a problematycznych czy kłopotliwych sytuacji na lotniskach jest wiele.

- Advertisement -

Wystający uchwyt walizki kosztował pasażerkę 70 Euro – czy dopłata była uzasadniona?


Dopłata w wysokości 70 euro za wystający uchwyt walizki budzi wątpliwości. Zwłaszcza w sytuacji, gdy bagaż wpasowuje się w wymiary określone przez Ryanair. Przepisy dotyczące bagażu podręcznego są stosunkowo restrykcyjne. Jednocześnie linie lotnicze mają prawo egzekwować ich przestrzeganie w trosce o bezpieczeństwo i komfort podróżnych, jednak w przypadku tak drobnego szczegółu jak lekko wystający uchwyt, można zastanowić się, czy naprawdę stanowi to zagrożenie.

Wystający uchwyt walizki kosztował pasażerkę 70 Euro dopłaty
Wystający uchwyt walizki kosztował pasażerkę 70 Euro dopłaty. Pasażerowie mają wiele przygód z Ryanair. fot. gettyimages.com

Przewoźnik może argumentować, że dokładne przestrzeganie wymiarów pozwala na optymalizację przestrzeni w kabinie, ale dla pasażerów taka dopłata wydaje się bardziej formą dodatkowego zarobku niż faktyczną troską o bezpieczeństwo. W końcu, przy zachowaniu ostrożności, drobiazg jak uchwyt raczej nie zagraża stabilności bagażu ani komfortowi innych pasażerów. Zatem, czy ta dodatkowa opłata to konieczność, czy raczej kolejny sposób, by zarobić na podróżnych?

Przygody z Ryanair trwają…

… nieco ironiczne zdanie nabiera jednak sensu przy wielu dziwnych i problematycznych sytuacjach, jakie spotykają podróżnych. Pasażerowie, którzy skorzystali z usług tej taniej linii lotniczej, nieraz doświadczyli zaskakujących sytuacji. A te potrafią zmienić całą podróż w istną przygodę. Jednym z takich przypadków jest pasażer wyrzucony z pokładu samolotu z powodu pilnej potrzeby skorzystania z toalety.
Inny podróżny, który wykupił specjalnie miejsce przy oknie, otrzymał siedzenie bez okna, choć teoretycznie w rzędzie „nie od korytarza” – z takim zaskoczeniem trudno się pogodzić. A wystający uchwyt walizki kosztował pasażerkę 70 Euro, co tylko dopełnia obrazu restrykcyjnych zasad, które często nie wydają się adekwatne do sytuacji. W Ryanair podróżni muszą liczyć się z różnymi niespodziankami, od nieoczekiwanych opłat po zmieniające się zasady, które potrafią wywrócić całą podróż do góry nogami.

Przeczytaj także

Kryzys mieszkaniowy w Irlandii. W sierpniu 16 353 osoby straciły dom

Bezdomność w Irlandii znów osiągnęła rekordowy poziom. W zakwaterowaniu tymczasowym przebywa już 16 353 osób. Kryzys mieszkaniowy w kraju nadal się pogłębia.

Tragiczna śmierć ojca i córki. Czy Krzysztof D. popełnił rozszerzone samobójstwo?

W sobotę wieczorem w domu przy Heathfield Terrace w Finglas, zachodni Dublin, odkryto ciała ojca i jego sześcioletniej córki. Ofiary to Krzysztof D. i jego córka Julia D. Dziewczynka miała tylko 6 lat.

Startuje zasiłek na ogrzanie domu! Ile wynosi i kto go dostanie?

Fuel Allowance, czyli zasiłek na ogrzewanie domu. To świadczenie łagodzi rosnące koszty energii. Dlatego zapewnia, że nikt nie będzie musiał wybierać między rachunkiem za prąd a ciepłym posiłkiem. To realna pomoc, którea trafia tam, gdzie powinna.

Samolot lądował awaryjnie, bo pasażer zjadł swój paszport!

Jeden pasażer zjadł swój paszport, drugi zamknął się w toalecie i chciał spuścić dokument w WC. Personel pokładowy nie był w stanie uspokoić podróżnych. Dlatego piloci podjęli decyzję o lądowaniu awaryjnym. Dlaczego pasażerowie zachowywali się tak irracjonalnie?

Toksyczne słodycze – ukryte ryzyko pod pozorem zabawy

Rodzice powinni zachować szczególną ostrożność. Władze żywnościowe ostrzegają przed serią produktów, które trafiły do sklepów i mogą zagrażać zdrowiu najmłodszych. Toksyczne słodycze marki Toxic Waste Sour Slushy zostały oficjalnie wycofane z obrotu ze względu na przekroczoną zawartość glicerolu.
kasyno online

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Irlandii

Wydarzenia kryminalne

Transport