Fot. Getty
Za niedługo ze świecą szukać będziemy grup zawodowych w UK, które nie będą prowadzić akcji strajkowych. Masowe protesty w okresie poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia zapowiedzieli właśnie kierowców stołecznych autobusów.
Masowe strajki kierowców autobusów tuż przed Świętami Bożego Narodzenia
Londyńczycy nie będą mieli w najbliższym czasie łatwego życia – w czwartek 10 listopada, gdy przez 24 godzin strajkowało 10 000 pracowników London Underground, masowe protesty zapowiedzieli także kierowcy stołecznych autobusów zatrudnieni w południowym i zachodnim Londynie przez Abellio i zrzeszeni w związku zawodowym Unite. Kierowcy Abelio będą strajkować aż 10 dni w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia – trzy dni w listopadzie – 22, 25 i 26 listopada oraz siedem dni w grudniu – 1, 2, 3, 9, 10, 16 i 17 grudnia. Władze związku zawodowego Unite poinformowały, że firma nie złożyła jeszcze pracownikom oferty dotyczącej wynagrodzenia, pomimo tego, że podwyżka ma nastąpić w styczniu. – Abellio jest bardzo bogatą, międzynarodową firmą, która mogłaby i powinna dać swoim pracownikom uczciwą podwyżkę płac. Gdy pracownicy zmagają się z szalejącą inflacją, nieumiejętność podjęcia przez Abellio znaczących rozmów płacowych jest bezduszna i bezwzględna. [Związek] Unite jest teraz całkowicie skoncentrowany na obronie miejsc pracy, poprawie płac i warunków pracy dla swoich członków, a kierowcy autobusów w Abellio otrzymają pełne wsparcie związku – zapowiedziała dekretarz generalna Unite, Sharon Graham.
Kierowcy z południowego i zachodniego Londynu, którzy będą w najbliższym czasie strajkować, są zbazowani na stacjach w Battersea, Beddington, Hayes, Southall, Twickenham i Walworth.
Strajki kierowców autobusów nie wróżą nic dobrego
Niestety, strajki kierowców autobusów, podobnie jak strajki maszynistów z London Undeground i Overground, nie wróżą nic dobrego. Każdorazowo, gdy do protestów przystępują pracownicy komunikacji publicznej, cierpi nawet kilka milionów ludzi. Tylko z samej sieci metra w Londynie, jak pokazują statystki, liczącej 12 linii, 272 stacji (w tym 14 poza administracyjnymi granicami Wielkiego Londynu) oraz 402 km torów, codziennie korzysta ok. 3,67 miliona podróżnych.
Kierowcy autobusów w Londynie przeprowadzali już w tym roku akcję strajkową, powodując dalsze utrudnienia dla podróżnych. Kierowcy z zachodniego i południowo-zachodniego Londynu opuścili miejsca pracy w sierpniowy weekend świąteczny, powodując znaczące zakłócenia w komunikacji dla uczestników karnawału w Notting Hill. Członkowie Związkowcy Unite, zbazowani na stacjach London United, prowadzącej franczyzę autobusową w stolicy, podjęli akcję protestacyjną w dniach 28 i 29 sierpnia, wprowadzając utrudnienia na 63 trasach. Dodatkowo kierowcy autobusów dołączyli też solidarnie do pracowników londyńskiego metra i kolejki naziemnej w dniu 19 sierpnia.
Koniec roku 2022 w UK pod znakiem strajków?
Poza pracownikami transportu publicznego w Londynie, strajki na Wyspach zapowiedzieli także m.in. pracownicy obsługi naziemnej na lotnisku Heathrow i pielęgniarki oraz pielęgniarze. Ta ostatnia grupa zawodowa stanowi pewien ewenement, ponieważ masowy strajk pielęgniarek i pielęgniarzy będzie pierwszym tego typu w dziejach Wielkiej Brytanii. Decyzja o strajku została podjęta w minionym tygodniu przez 300 tysięcy członków Royal College of Nursing. Było to tym samym największe tego typu głosowanie w 106-letniej historii tej organizacji i już wiemy, że zdecydowana większość pielęgniarek i pielęgniarzy opowiedziała się za podjęciem radykalnych kroków w walce o godną płacę i warunki pracy. Dokładny charakter akcji protestacyjnej nie został jeszcze określony, ale prawdopodobnie spowoduje ona zakłócenia w pracy placówek medycznych i wpłynie na zaplanowane wcześniej operacje oraz wizyty.
Czy przed świętami czeka nas strajk pielęgniarek w UK?
Pacjenci są narażeni na duże ryzyko, gdy nie ma wystarczającej liczby pielęgniarek. Ogromna liczba personelu — zarówno doświadczonego, jak i nowo przyjętego — decyduje, że nie widzi dla siebie przyszłości w zawodzie pielęgniarskim, który nie jest ceniony ani traktowany sprawiedliwie. Nasza akcja strajkowa będzie tak samo dla pacjentów, jak i dla pielęgniarek — mamy w tym ich wsparcie – komentowała niedawno Pat Cullen, sekretarz generalna RCN, jak cytujemy za PAP-em. Jednocześnie zapewniała, że ze strony pacjentów spotkała się z poparciem dla ruchu pielęgniarek.
O co walczą pielęgniarki i Royal College of Nursing? O pieniądze. Biały personel szpitalny domaga się zwiększenia swoich zarobków o 5 pkt proc. powyżej wskaźnika inflacji mierzonej indeksem CPI.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Mężczyzna próbował wnieść broń na pokład samolotu. Ukrył ją w surowej tuszce z kurczaka