W stolicy Wielkiej Brytanii doszło do kolejnego już w ciągu kilku dni rasistowskiego ataku na imigrantkę w zaawansowanej ciąży. 34-latka została brutalnie skopana po brzuchu w komunikacji miejskiej. Londyńska policja prosi o pomoc w odnalezieniu sprawców.
„Przerażajacy” incydent miał miejsce w niedzielę 24 maja, ok. 7.30 rano. Młoda kobieta w ciąży została najpierw zwyzywana, a następnie skopana w metrze linii Northern Line.
Do ataku doszło po tym, jak 34-latka poprosiła mężczyznę podróżującego z grupą znajomych o zdjęcie nóg z siedzenia, by mogła usiąść. Poproszony o pomoc pasażer najpierw zaczął obrażać ją i krzyczeć, potem położył nogi na jej kolanach i zaczął kopać ją w brzuch. Jego kompani także zaczęli ją wyzywać. Na najbliższej stacji cała grupa wysiadła, zostawiając poszkodowaną samą i przesiadła się na Jubilee Line.
Policja publikuje wizerunki osób, które mogły być świadkami napaści. „To był przerażający atak na ciężarną kobietę i jej nienarodzone dziecko. Musimy porozmawiać z tymi osobami. Mogły widzieć, co dokładnie się stało” – wyjaśnił detektyw Oliver Carne.
Jeśli rozpoznajesz te osoby lub byłeś świadkiem tego incydentu, skontaktuj się z policją pod numerem 0800 40 50 40, lub sms-em na numer 61016, powołując się na numer sprawy T-SUB/B12 z 19 czerwca 2015. Kontaktować się można także z Crimestoppers pod numerem 0800 555 111.
To kolejny już w ostatnim czasie atak na imigrantkę w ciąży w Londynie. Niedawno informowaliśmy, że 21-latka z południowej części brytyjskiej stolicy padła ofiarą brutalnej napaści w Peckham. Kobieta, która była w zaawansowanej ciąży, wskutek ataku straciła nienarodzone dziecko, a sama wciąż walczy o życie w szpitalu.