To, że na Wyspach znalezienie i wynajęcie mieszkania to istny koszmar wie każdy, kto się z tym problemem mierzył. Raport przygotowany przez Home Builders Federation potwierdza doświadczenia wielu Polaków na emigracji.
Anglia jest najgorszym krajem wśród państw określanych, jako rozwinięte pod względem trudności w znalezieniu mieszkania. Jak wynika z raportu przygotowanego przez HBF, aż jedna czwarta prywatnych najemców w Wielkiej Brytanii wydaje ponad 40% ze swojego rozporządzalnego dochodu tylko zapłacenia za przyslowiowe cztery kąty. Warto porównać ten odsetek mieszkańców UK (23.2%) z Hiszpanią (20.7%), Irlandią (19.6%), Szwecją (18.8%), które zajmują kolejne miejsca w zestawieniu. Dodajmy, że na drugim biegunie mamy choćby 9% we Francji i 5% w Niemczech.
Rynek mieszkaniowy w Anglii
Co więcej, odsetek osób mieszkających w mieszkaniach o niskim standardzie w Wielkiej Brytanii jest wyższy niż średnia w UE. Chodzi tu o takie defekty, jak przeciekający dach, zawilgocone ściany, podłogi lub fundamenty, lub zgniłe ramy okienne. W przypadku UK odsetek ten wynosi 17.6%, gdy przeciętnie w krajach Wspólnoty sięga on 13.2%. Z audytu HBF wynika, że odsetek domów w Anglii, które nie spełniają rządowych standardów, wyniósł 15%. Dla porównania podobny odsetek w Polsce wynosił 6%, a w Niemczech – 12%.
Wyliczając dalej, Anglia ma najniższy odsetek wolnych domów na mieszkańca wśród krajów grupy OECD, która liczy 38 państw (w tym gronie jest większość krajów UE, USA, Japonia i Australia).
Znalezienie i wynajmowanie mieszkania w UK to koszmar
Stewart Baseley, prezes HBF, stwierdził, że liczby te powinny posłużyć, jako ostatni dzwonek dla władz UK do podjęcia konkretnych działań. Budzące niepokój statystyki w branży mieszkaniowej „pokazują pilną potrzebę działania już teraz, aby zapobiec dalszemu pozostawaniu w tyle”, jak komentował.
Jak daleko Wielka Brytania pozostaje w tyle? Badanie wykazało, że na Wyspach wybudowano najmniej domów od 1980 roku, w porównaniu do Hiszpanii, Francji, Portugalii, Grecji, Rumunii, Bułgarii i Węgier.
HBF wzywa do budowy dodatkowych 100 000 domów. Jednocześnie oponują za złagodzeniem ograniczeń planistycznych w celu przyspieszenia budowy, na co zgody ze strony zarówno Partii Pracy, jak i Partii Konserwatywnej.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Ryanair ostrzega tych, którzy mają zaplanowane loty na październik
Oszczędź 140 funtów na rachunkach za ogrzewanie – jak działa program Warm Home Discount?
Czy Rishi Sunak dotrzyma obietnicy w sprawie rachunków za energię?