Dramatyczny wypadek drogowy miał miejsce w południowej Walii. W wyniku zderzenia samochodu osobowego i autobusu zginęła trójka nastolatków, a dwie kolejne osoby poniżej 20. roku życia zostały ciężko ranne.
Rzeczony wypadek miał miejsce przy Elwyn Street (Ely Valley Road) w Coedely, niewielkiej wiosce położonej na południe od Tonyrefail. Do zderzenia samochodu osobowego marki Audi A1 i autobusu doszło około godziny 19:00, w poniedziałek, 11 grudnia 2023 roku. Jak wynika z oficjalnego komunikatu wydanego przez South Wales Police „trzej mężczyźni – dwóch w wieku 18 lat i jeden w wieku 19 lat – zostali uznani za zmarłych na miejscu”. Kolejnych dwóch mężczyzn, w wieku 18 i 19 lat, z obrażeniami zagrażającymi życiu przetransportowano do szpitala University Hospital of Wales w Cardiff.
Oprócz tego na miejscu udzielono pomocy medycznej dwóm kolejnym osobom. Nic nie wskazuje na to, aby w jakiś poważny sposób ucierpieli.
Co stało się przy Elwyn Street?
Nadinspektor Esyr Jones z South Wales Police zaznacza, iż w tak trudnym momencie kluczowym będzie wsparcie dla rodzin młodych ludzi poszkodowanych w tym wypadku. Sprawa będzie objęta policyjnych dochodzeniem, ale trzeba pamiętać, że ci ludzie przeżywają prawdziwy dramat.
– Myślami jesteśmy ze wszystkimi dotkniętymi tym tragicznym wydarzeniem – mówił w komentarzu dla mediów brytyjskich Jones.
– Wysłaliśmy na miejsce siedem karetek pogotowia ratunkowego, dwóch kierowników operacyjnych i nasz zespół Hazardous Area Response Team – uzupełnia rzecznik Welsh Ambulance, opisując z jak poważnym zdarzeniem mieliśmy do czynienia.
To był wypadek, który „musiał się w końcu wydarzyć”
Nie wiemy, czy ofiary wypadku jechały samochodem, czy też był pasażerami autobusu. Według niektórych doniesień w zdarzeniu brał również motocykl. Dodajmy także, że na ulicy, do której doszło do tej tragicznej kraksy, obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 mil na godzinę (32 km/h).
Lokalny mieszkaniec, mężczyzna o imieniu Graham Drew, który mieszka przy pobliskiej Gladys Street, zwracał uwagę, iż ten odcinek drogi jest dość niebezpieczny. – To był wypadek, który musiał się w końcu wydarzyć – zauważa ze smutkiem, jak cytujemy za portalem informacyjnym „Sky News”.