Ofgem rozważa zmiany, które wpłyną na ceny energii w Wielkiej Brytanii. W jaki sposób „price cap”, który determinuje wysokość rachunków w UK, może zostać zmodyfikowany? Co już wiemy na temat działań Ofgemu w tym zakresie?
Regulator rynku energetycznego w Wielkiej Brytanii rozpoczął konsultacje w sprawie zmian sposoby określania pułapu cen energii. Jest jeszcze zbyt wcześnie, aby pisać, co zostanie zmienione, ale brytyjskie media spekulują, iż Ofgem może wprowadzić stawki jednostkowe zależne od pory dnia, w której zużywana jest energia, lub może wprowadzić nową formę naliczana rachunków za zużycie prądu i gazu, określaną, jako „docelowy limit” („targeted cap”).
Ofgem rozpoczął konsultacje społeczne
W ramach konsultacji społecznych Ofgem zwraca się do organizacji charytatywnych, grup konsumenckich, przedsiębiorstw, zwykłych konsumentów i dostawców energii z prośbami o opinie na temat potencjalnych zmian oraz propozycje przyszłych alternatyw. Dodajmy, iż obecnie energetyczny limit cenowy („price cap”) obejmuje około 29 milionów gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii. Obecnie wynosi 1928 funtów w skali rocznej, a od kwietnia kwota ta spadnie do poziomu 1690 funtów.
Jakie zmiany czają się na horyzoncie w tym względzie? Jak czytamy na łamach „The Daily Mirror”, Ofgem mógłby wprowadzić nowy pułap cenowy oparty na porze dnia, w której wykorzystywana jest energia. Inną opcją mógłby być „docelowy limit” cenowy, którego wysokość byłaby oparta na pewnych czynnikach (np. wrażliwość społeczna). Inne możliwości, które brytyjski organ regulacyjny rozważa, obejmują ustalenie limitu między taryfami domyślnymi a stawkami dostępnymi na rynku, oraz ograniczenie marży, jaką mogą uzyskać dostawcy.
„Konieczne będą zmiany w tym zakresie”
— Chociaż pułap cenowy odegrał ważną rolę w ochronie konsumentów przed tzw. karą za lojalność, która istniała przed jego wprowadzeniem, rynek energii zmienia się w miarę zbliżania się do celów związanych z zeroemisyjnością — komentuje dyrektor generalny ds. sprzedaży detalicznej i rynków Ofgem, Tim Jarvis, jak cytujemy za „Mirrorem”.
— Zdajemy sobie sprawę, że być może konieczne będą zmiany w tym zakresie. Szczegółowo przyglądamy się elementom tego mechanizmu, które się sprawdziły, oraz wyzwaniom, które zidentyfikowaliśmy w ostatnich latach. Rozważamy jednocześnie, w jaki sposób szerokie grono przyszłych konsumentów będzie korzystać z energii i płacić za nią. Chcemy mieć pewność, że opracujemy odpowiednie środki, które będą chronić ogół konsumentów. Naszym celem jest zapewnienie, aby rynek działał dla wszystkich — podsumowuje Jarvis.
Jak mógłby zmienić się limit cen energii w UK?
Ofgem określiło szereg opcji dotyczących potencjalnego kierunku zmian. Są to:
– wprowadzenie bardziej dynamicznego limitu cen energii ze stawkami jednostkowymi zależnymi od czasu użytkowania, aby zachęcić konsumentów do elastyczności i oszczędzania;
– wprowadzenie „docelowego limitu” cenowego, którego wysokość byłaby oparta na pewnych czynnikach (np. wrażliwość społeczna)
– wprowadzenie bardziej elastycznych, rynkowych zabezpieczeń cen, takich jak ustalenie limitu pomiędzy domyślną taryfą dostawcy a stawkami dostępnymi na rynku, ograniczenie marży, jaką mogą uzyskać dostawcy.
Należy jednak pamiętać, że na tym etapie wszystkie te zmiany są jedynie konsultowane. Trwają pracę nad wypracowaniem kształtu zmian. Konsultacje zakończą się 6 maja.