Władze odmówiły wydania koncesji „polskiemu sklepowi” w Ealing

Rada Gminy Ealing po raz trzeci w ciągu pięciu lat odrzuciła wniosek o wydanie koncesji na sprzedaż alkoholu, który został złożony przez tzw. polski sklep zlokalizowany przy 8-9 Abbey Parade. Odmowa councilu ma związek z obawami wystąpienia zachowań antyspołecznych w okolicy, gdzie już wcześniej dochodziło do licznych przypadków agresji i brutalności.

Lokalne władze Ealingu nie wydały pozwolenia na sprzedaż alkoholu w „Polskim Supermarkecie”. Decyzja ta była podyktowana „ryzykiem dodatkowych problemów” na obszarze, gdzie wcześniej dochodziło do incydentów z udziałem pijanych osób. W ciągu ostatnich kilku miesięcy odnotowano liczne przypadki Grievous Bodily Harm (GBH), a zatem bójek i pobić, których sprawcami byli „pijani mężczyźni”, jak czytamy na łamach portalu My London News.

Dodajmy w tym miejscu, iż „Polski Supermarket” jest kierowany przez Mannas Sultani, córkę Ahmada Sultani, któremu wcześniej udało się uzyskać licencję tego typu. Można założyć, że możemy mieć do czynienia ze przedsiębiorstwem, które tylko z nazwy jest „polskie” i z naszą ojczyzną nie ma zbyt wiele wspólnego.

Dlaczego nie wydano koncesji polskiemu sklepowi na Ealingu?

Komisja ds. sublicencji pod przewodnictwem radnej Amarjita Jammu stwierdziła w swojej decyzji, że wnioskodawczyni pozostaje zbyt niedoświadczona, aby poradzić sobie z tak „trudnym obszarem”. Sultani sama przyznała, że ma ograniczone doświadczenie w zarządzaniu sklepem, ale starała się zapewnić panel, że dołoży wszelkich starań, aby opanować wszystkie umiejętności, które są przy tym potrzebne.

Według lokalnych funkcjonariuszy policji ostatnie ataki w pobliżu stacji metra, zlokalizowanej niedaleko sklepu wzbudziły obawy, że w okolicy można kupić (nielegalnie?) alkohol. Według councilu w okolicy Hanger Lane znajduje się siedem miejsc, wokół których gromadzą się grupy mężczyzn pijących na ulicy.

Kryminalna historia właściciela

Co więcej, posiadacz poprzedniej koncesji Ahmad Sultani został przyłapany na sprzedaży zarówno alkoholu, jak i wyrobów tytoniowych z przemytu. Isleworth Crown Court skazał go za popełnienie oszustwa, a jego pozwolenie na sprzedaż napojów wyskokowych zostało cofnięte. W 2021 i 2023 mężczyzna wnioskował po raz kolejny o koncesję, ale council nie zgodził się na jej udzielenie.

Teraz, lokalne władze obawiają się, że choć formalnie wniosek złożyła jego córka, to za całym przedsięwzięciem będzie stał właśnie on. Bob Dear z Ealing Council’s Licensing Compliance & Enforcement Team nie ma wątpliwości, że gdyby zdecydowano się na wydanie zgody, to właśnie Ahmada Sultani „będzie pociągał za sznurki”.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Linie Ryanair i Jet2 wydały ostrzeżenie dla pasażerów w UK

Linie lotnicze Ryanair i Jet2 wydały ostrzeżenia dla wszystkich pasażerów podróżujących z i do Wielkiej Brytanii.

Włamanie do Zamku w Windsorze – co okazało się celem włamywaczy?

Zamaskowani przestępcy wdarli się na teren królewskiego Zamku w Windsorze i jak wynika z doniesień brytyjskich mediów, złodzieje ukradli pojazdy rolnicze. W tym czasie król i królowa nie przebywali w rezydencji, ale w pobliskim domu spali William i Kate ze swoimi dziećmi.

Śnieg wywołał chaos na Wyspach. Zamknięto 130 szkół

Opady śniegu wywołały w Wielkiej Brytanii prawdziwy chaos komunikacyjny. Powstał on zarówno na drogach, jak i na kolei.

Czy trzeba płacić abonament TV, aby oglądać Netflixa?

W związku z coraz większą popularnością platform streamingowych, coraz mniej osób ogląda tradycyjną telewizję.

Brytyjczycy chcą powrotu do UE. Premier pod presją

W ciągu zaledwie trzech tygodni 36 000 osób podpisało petycję za powrotem do UE. Keir Starmer znalazł się pod nową presją w sprawie Brexitu.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie