Awantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódki

Do poważnej awantury doszło na pokładzie samolotu EasyJet lecącego z Edynburga do Antalyi w Turcji. Młody Brytyjczyk upił się w trakcie lotu przemyconą na pokład butelką wódki, po czym zaczął walczyć z innymi pasażerami i załogą. Na koniec, już po wylądowaniu, obdzielił razami tureckich policjantów.

Incydent na pokładzie samolotu lecącego z Edynburga

Do incydentu na pokładzie samolotu lecącego z Edynburga na tureckie wybrzeże doszło w zeszłą sobotę. Teraz w sieci pojawiło się nagranie z awantury, która wymknęła się załodze spod kontroli. Młody mężczyzna, ubrany w koszulkę Celtic Glasgow, agresywnie zaczepiał pozostałych pasażerów i śmiał się z nich. Awanturnik był wyraźnie bardzo pijany i kiwał się w przód i w tył. Gdy inny pasażer, także fan Celticu Glasgow, powiedział mu, że przynosi wszystkim wstyd, pijany pasażer natychmiast wdał się z nim w bójkę.

- Advertisement -

– Zanim uderzył funkcjonariusza, pił i dopił butelkę wódki, którą przemycił do samolotu. A także próbował rozmawiać z dziewczynami na końcu samolotu, przy toaletach, on był po prostu naprawdę pijany – wyznała w mediach jedna z pasażerek. I dodała: – Pod koniec lotu ciągle krzyczał i wyciągał torbę z górnego schowka. Choć personel kazał mu usiąść. Potem inny fan Celticu powiedział mu, że powinien się wstydzić.

Policja na pokładzie

Załoga, która bezskutecznie próbowała odebrać pijanemu Brytyjczykowi butelkę wódki, zawiadomiła służby w Antalyi. Zanim więc pasażerowie opuścili samolot, na pokład weszli tureccy funkcjonariusze policji. Ci również zostali zaatakowani przez Brytyjczyka, który zaczął okładać ich pięściami. Ostatecznie policji udało się wyprowadzić pijanego mężczyznę, co spotkało się z ogromną ulgą lub wręcz entuzjazmem ze strony pozostałych pasażerów. Część z nich musiała uspokajać swoje zestresowane dzieci, które zwyczajnie bały się w trakcie lotu.

Do sprawy odniósł się rzecznik EasyJet, mówiąc: – EasyJet potwierdza, że policja weszła na pokład samolotu, który wylądował w Antalyi 20 kwietnia. A to ze względu na niebezpieczne zachowanie pasażera na pokładzie. Załoga EasyJet jest przeszkolona w zakresie oceny wszystkich sytuacji oraz szybkiego i odpowiedniego działania, aby zapewnić, że bezpieczeństwo pasażerów w żadnym momencie nie zostanie zagrożone. Chociaż takie incydenty są rzadkie, to traktujemy je bardzo poważnie. Nie tolerujemy obraźliwego lub stwarzającego zagrożenie zachowania. Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie wszystkich naszych klientów i załogi jest zawsze naszym najwyższym priorytetem.

Teksty tygodnia

Duża firma energetyczna rozda darmowy prąd. Start już w przyszłym tygodniu

Firma energetyczna EDF potwierdziła, że do jej klientów trafi darmowy prąd w pięć dni w czerwcu i lipcu. Jest to powrót ich inicjatywy Sunday Saver, którą zapoczątkowano w zeszłym roku. Wszyscy klienci, którzy zapiszą się do promocji będą mogli otrzymać 80 godzin darmowego prądu.

Czy Birmingham grozi epidemia? Śmieci na ulicach mogą powodować choroby!

Śmieci zalegające od miesięcy na ulicach mogą powodować choroby, a ludzie zgłaszają pogorszenie samopoczucia. Nie tylko psychicznego. Natomiast przy wysokiej temperaturze bakterie rozwijają się coraz szybciej.

Coraz więcej gapowiczów w londyńskim metrze. Tracą przez nich wszyscy

Transport for London bije na alarm. Niemal 5 proc. przejazdów w londyńskim metrze odbywa się bez opłaty. Skala problemu rośnie, a konsekwencje są odczuwalne przez wszystkich – od uczciwych pasażerów po samą sieć TfL.

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Reorganizacja tras autobusowych w Londynie. TfL ogłasza zmiany i wzbudza tym kontrowersje

Transport for London (TfL) zapowiedział reorganizację tras trzech popularnych linii autobusowych w centrum Londynu – 30, 205 i 27. Decyzję podjęto po przeprowadzeniu konsultacji publicznych na początku roku i szczegółowych analizach ukierunkowanych na poprawę wydajności transportu publicznego.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie