Polak, który kierował grupą przestępczą i okradł znanego brytyjskiego aktora, został zatrzymany w Anglii i poddany ekstradycji.
38-letni Sebastian G. aż pięć lat ukrywał się przed polskim wymiarem sprawiedliwości na Wyspach. Dzięki starannie zaplanowanej i sprawnie przeprowadzonej akcji polskich policjantów, w środę, 24 kwietnia 2024 roku, mężczyzna trafił do zakładu karnego w Polsce.
Sebastian G. był poszukiwany za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Zajmowała się ona skupowaniem, magazynowaniem, a następnie dystrybucją między innymi wyrobów tytoniowych bez akcyzy. W związku z tą działalności został skazany na dwa lata pozbawienia wolności, ale to nie wszystko. Jak czytamy w depeszy PAP, Polak miał wraz z trzema innymi osobami dokonywać licznych kradzieży.
W okresie od listopada 2021 do sierpnia 2022 roku rabowali oni sklepy z biżuterią, zwykłe supermarkety i zagarniali pieniądze z bankomatów. Według doniesień brytyjskich mediów z czerwca 2023 roku wykorzystywali do tego kradzione samochody. Za pomocą range roverów i land roverów szajka po prostu taranowała witryny obiektu handlowych i dokonywała kradzieży.
Przestępca z Polski poddany deportacji
– Funkcjonariusze Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Lublinie ustalili, gdzie ukrywa się poszukiwany 38-latek. Mężczyzna poszukiwany był od 2019 r. m.in. ENĄ (Europejski Nakaz Poszukiwania), czerwoną notą Interpolu i listem gończym. Policjanci ustalili, że 38-latek z powiatu lubartowskiego ukrywa się na terenie Anglii – jak w zeszły piątek informował podkom. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, cytujemy za PAP.
Dodajmy, iż angielski wymiar sprawiedliwości skazał G. na trzy lata pozbawienia wolności. Pozostali członkowie grupy usłyszeli wyroki od sześciu i pół roku do pięciu lat i dziesięciu miesięcy więzienia, jak podajemy za Polską Agencją Prasową.
Kim jest Sebastian G.?
W sumie grupa przestępcza, do której należał, narobiła szkód sięgających sumy około 4,5 mln funtów. Warto w tym miejscu dodać, iż wśród skradzionych samochodów znajdował się land rover należący do brytyjskiego aktora Richarda E. Granta.