Nowy premier Wielkiej Brytanii podejmie dziś na szczycie w Blenheim Palace przywódców kilkudziesięciu państw europejskich. Sir Keir Starmer będzie chciał scementować poparcie Europy dla Ukrainy w jej wojnie z Rosją, a także rozpocząć rozmowy nad jakże potrzebną, nową polityką względem nielegalnych migracji i walki z siatkami przemytników.
Szczyt europejskich przywódców pod przewodnictwem Wielkiej Brytanii
Laburzyści nie mogli sobie chyba wymarzyć lepszego rozpoczęcia rządów w zakresie polityki międzynarodowej. Dziś w Blenheim Palace, w Oxfordshire (w miejscu narodzin premiera Winstona Churchilla), Sir Keir Starmer ugości przywódców 47 państw europejskich w ramach szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej. To ciało utworzone w 2022 r., po inwazji Rosji na Ukrainę, którego głównym zadaniem było początkowo wspólne przeciwstawienie się agresywnej polityce Władimira Putina, a także podjęcie wysiłków na rzecz budowania odporności energetycznej w Europie. Teraz jednak EPC nabrała nieco szerszego znaczenia i na jej forum przywódcy państw europejskich będą też chociażby rozmawiać o stworzeniu nowej polityki migracyjnej i walki z siatkami przemytniczymi.
Rząd UK znów zacznie odgrywać pierwsze skrzypce w polityce międzynarodowej?
Keir Starmer z pewnością wykorzysta ten dogodny moment, jakim jest ugoszczenie przywódców państw europejskich w Oxforshire, do pokazania, że Wielka Brytania znów „wraca do gry”. Brytyjski premier będzie chciał nie tylko scementować poparcie europejskich rządów dla Ukrainy, w jej walce z Rosją, ale też rozpocząć istotne rozmowy na temat konkretnych działań prowadzących do zwalczania międzynarodowych „sieci przemytu ludzi” na całym kontynencie. Jak donoszą dziennikarze „The Times”, Keir Starmer ma w trakcie prywatnej rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem omówić możliwe porozumienie w sprawie odesłania części migrantów, którzy przybyli do UK na małych łódkach, w zamian za przyjęcie części osób ubiegających się o azyl z Europy. W trakcie szczytu Keir Starmer ma też odbyć prywatną rozmowę z Donaldem Tuskiem.
Przed szczytem EPC premier powiedział: – Nie możemy pozwolić, aby wyzwania z niedawnej przeszłości definiowały nasze relacje w przyszłości. Dlatego bezpieczeństwo europejskie będzie na pierwszym planie priorytetów zagranicznych i obronnych tego rządu. Dlatego skupię się na wykorzystaniu tego momentu do odnowienia naszych stosunków z Europą. EPC da impuls nowemu podejściu tego rządu do Europy. Podejściu, które przyniesie korzyści nie tylko nam, teraz, ale także przyszłym pokoleniom. Chodzi m.in. o likwidację sieci przemytu ludzi w całej Europie i przeciwstawienie się barbarzyńskim działaniom Putina na Ukrainie.
Keir Starmer dodał też, że Wielka Brytania „będzie w stanie zabezpieczyć swoje granice, napędzić wzrost gospodarczy i bronić demokracji tylko wtedy, gdy będzie współpracować”.