Najnowsze badanie pokazuje, że landlordzi w Irlandii niewiele sobie robią z ustawowych ograniczeń dotyczących wysokości podwyżek czynszów i podnoszą kwoty za najem mieszkania ponad dozwolone 2 proc. w ciągu roku. Ale w razie udowodnienia im stosowania takich praktyk, mogą się na nich posypać kary.
Czynsz za najem w obrębie Rent Pressure Zones może rosnąć w ograniczonym stopniu
Duże połacie Irlandii objęte są tzw. strefami Rent Pressure Zones, w których czynsz lokatorski nie może rosnąć o więcej niż 2 proc. w ciągu roku. Strefy RPZ, które chronią najemców, obejmują blisko 83 proc. lokali przeznaczonych na wynajem. A zatem można powiedzieć, że podwyżki czynszu o maks. 2 proc. są na Zielonej Wyspie raczej regułą. Ale, jak to często bywa, to tylko teoria. W praktyce okazuje się bowiem, że blisko jedna trzecia najemców musiała się w ostatnim czasie zmierzyć z podwyżkami znacznie przekraczającymi ustawowe 2 proc. Z analizy opublikowanej właśnie przez the Residential Tenancies Board (RTB) wynika, że aż 29,3 proc. najemców w hrabstwie Dublin i 25,9 proc. najemców w innych strefach Rent Pressure Zones doświadczyło podwyżek kwot czynszu o 2–8 proc., a nawet więcej.
W badaniu zleconym przez RTB przebadano sytuację 152 737 najemców w latach 2022-2024.
Nieuczciwi landlordzi poniosą konsekwencje?
Nieprzestrzeganie przepisów dotyczących podwyższania czynszów w strefach objętych ochroną Rent Pressure Zones może się wiązać z przykrymi konsekwencjami. Właścicielom prywatnych mieszkań grożą za to kary w wysokości nawet 15 000 euro. Dyrektorka RTB Rosemary Steen już teraz ogłosiła, że naruszenia będą traktowane bardzo poważnie, a ochrona lokatorów będzie egzekwowana surowo. – Naszym priorytetem jest kontakt z tymi właścicielami nieruchomości i sprowadzenie ich na drogę przestrzegania prawa – zaznaczyła.
W tym miejscu dodajmy, że tylko w okresie od stycznia do maja 2024 r. RTB nałożyło 17 kar na właścicieli nieruchomości, którzy naruszyli wymogi obowiązujące w specjalnych strefach ochronnych lokatorów. Łączna kwota zasądzonych kar sięgnęła ponad 92 000 euro.