W ciągu najbliższych pięciu lat rachunki za wodę wzrosną bardziej niż wcześniej sądzono. Ofwat ma podjąć decyzję w tej sprawie.
Ofwat jest w trakcie podejmowania decyzji w sprawie tego, o ile rachunki klientów mogą wzrosnąć w najbliższym czasie. W lipcu Ofwat tymczasowo zgodził się zezwolić na wzrost rachunków o 21 proc. powyżej inflacji w latach 2025 – 2030. Jednak wygląda na to, że rachunki wzrosną jeszcze bardziej.
Rachunki za wodę pójdą w górę bardziej niż sądzono
BBC podało, że rachunki za wodę mogą wzrosnąć bardziej niż sądzono, gdy Ofwat podejmie ostateczną decyzję pod koniec roku.
Jeszcze w tym tygodniu brytyjski rząd poinformuje o planach związanych z największą przebudową sektora wodociągowego od czasu prywatyzacji, która miała miejsce pod koniec lat 80.
Chce w ten sposób ochronić klientów przed skutkami rosnących rachunków, przy jednoczesnym znalezieniu środków na ogromne inwestycje. Są one niezbędne, aby uporać się ze wzrostem liczby ludności, skutkami zmian klimatycznych i starzejącą się infrastrukturą wodną.
Zaproponowane w lipcu przez Ofwat podwyżki znacznie się różniły w zależności od firmy. Najwyższy wzrost wynosił 44 proc. i dotyczył Southern Water, a najniższy wynosił 6 proc. i dotyczył Affinity Water.
Thames Water, która jest największą brytyjską firmą wodociągową, otrzymała zgodę na podniesienie rachunków o 23 proc. Ale twierdzi, że to za mało. I nie przetrwa, jeśli nie będzie w stanie podnieść rachunków aż o 59 proc.
BBC podaje, że jednym z powodów, dla których Ofwat rozważa zezwolenie na większe podwyżki rachunków są wyższe koszty finansowe, które ponoszą firmy.
Odpowiedni reset
W środę ogłoszona zostanie niezależna komisja, która ma doradzić rządowi w sprawie „odpowiedniego resetu” branży, aby poprawić wyniki i wprowadzić nowe inwestycje. W czasie dokonywanego przeglądu komisja ma zebrać opinie z różnych stron, w tym od klientów, organów zajmujących się ochroną środowiska, inwestorów i inżynierów, których interesy nie zawsze są zbieżne.
Konieczność przeprowadzenia niezbędnych inwestycji przez firmy wodociągowe i nałożenie na niektóre z nich kar, okazało się niewystarczające. Niektóre firmy wpadły w tzw. „pętlę zagłady”, gdy koszt inwestycji i kary przekroczyły ich dochód.
Pojawiają się także głosy niezadowolenia trafiające w Ofwat, który nie zachował równowagi między utrzymaniem niskich rachunków u klientów i zachęceniem firm do inwestycji.
Nowa komisja nie przedstawi jednak sprawozdania przed podjęciem przez Ofwat ostatecznej decyzji dotyczącej tego, ile rachunki za wodę mogą wzrosnąć do roku 2030.