Cyberataki na Marks and Spencer uderzają w klientów

Klienci są sfrustrowani, gdyż cyberataki na Marks and Spencer (M&S) trwają już drugi tydzień. Zawieszono przez to płatności kartami, zakupy online oraz dostawę paczek.

M&S zmaga się już z drugim trudnym tygodniem. Nie ujawniono jeszcze, jaki charakter mają cyberataki na Marks ans Spencer. Ani kiedy klienci mogą spodziewać się powrotu do normalnej działalności sieci.

- Advertisement -

Przedłużają się cyberataki na Marks and Spencer (M&S)

W ubiegły poniedziałek ujawniono, że przez cyberataki na Marks and Spencer (M&S) doszło do opóźnień w dostawach paczek, a także wstrzymano zamówienia online i zawieszono płatności kartami.

Niestety firma nie uporała się jeszcze z problemem. Analitycy ostrzegają, że może wpłynąć to na reputację sprzedawcy detalicznego.

M&S milczy na temat charakteru cyberataków. Wiadomo jedynie, że firma zatrudnia zewnętrznych ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa. Wyłączenie serwerów używanych w systemach zamawiania online, płatności lub logistyki może oznaczać, że przezornie odizolowano je, aby odciąć dostęp do nich.

– W takich sytuacjach usługi w sklepie są zazwyczaj priorytetowo traktowane w kontekście odzyskiwania, co może oznaczać, że przywrócenie operacji online zajmie nieco więcej czasu — powiedział Sam Kirkman, dyrektor firmy NetSPI zajmującej się cyberbezpieczeństwem.

W Marks and Spencer od dwóch tygodni niemożliwe są zakupy online i płatności kartą
W Marks and Spencer od dwóch tygodni niemożliwe są zakupy online i płatności kartą / fot. Getty Images

Klienci M&S są sfrustrowani

Klienci M&S nie ukrywają, że sytuacja z ograniczonym funkcjonowaniem firmy jest dla nich uciążliwa. Linda Sonntag, która mieszka w Norwich, powiedziała BBC, że jest „rozczarowana”. Zamówiona przez nią dostawa kwiatów dla przyjaciółki nie dotarła do niej i nadal czeka na zwrot pieniędzy.

– W międzyczasie musiałam zamówić kwiaty gdzie indziej. Nie obwiniam ich, mieli cyberatak. Ale nie sądzę, żeby ich podejście do klientów było pomocne – powiedziała Linda.

Część klientów musiała anulować zamówienia na ubrania, które chcieli odebrać przed wyjazdem na wakacje. Inni skarżyli się na brak możliwości zwrotu towarów, które wcześniej kupili.

Sprzedawcy obiektem nadużyć

Niektórzy zwrócili uwagę na fakt, że personel sklepu stał się obiektem nadużyć ze strony rozgniewanych klientów. Sprzedawcy musieli radzić sobie też z zakupami porzuconymi przy kasach, gdy klienci nie byli w stanie za nie zapłacić, gdyż płatności zbliżeniowe nie były możliwe.

Wpływ ataku na firmę

Około jednej trzeciej sprzedaży odzieży i artykułów gospodarstwa domowego M&S w Wielkiej Brytanii odbywa się za pośrednictwem platform internetowych. A według najnowszych opublikowanych wyników finansowych jest warta ona około 1,268 mld funtów.

Susannah Streeter, szefowa działu finansów i rynków w Hargreaves Lansdown, powiedziała, że sprzedaż ubrań w M&S „prawdopodobnie mocno ucierpi”. Ponieważ cyberatak miał miejsce w okresie ciepłej pogody, gdy w wirtualnych koszykach gromadzi się głównie asortyment letni.

Teksty tygodnia

Najwyższa w historii kwota do wygrania! 208 milionów funtów w puli

208 milionów funtów - to kwota jaką można wygrać w nadchodzącej loterii. To niewyobrażalna kwota. Kiedy losowanie?

Dlaczego klasyczny adblocker to za mało w 2025 roku? Surfshark CleanWeb idzie o krok dalej

Surfshark CleanWeb to coś więcej niż blokada reklam. To zaawansowana ochrona prywatności i sposób na realne bezpieczeństwo w sieci w 2025 roku.

W Irlandii automatycznie rejestrują ludzi jako potencjalnych dawców organów

17 czerwca w Irlandii weszła w życie istotna zmiana w systemie dawstwa organów. Wprowadzono tzw. system miękkiego sprzeciwu, który powinien zasadniczo zwiększyć liczbę dostępnych narządów do przeszczepów.

Wrak z II wojny światowej grozi katastrofą. Czy Londynowi zagraża sztuczne tsunami?

Na dnie ujścia Tamizy, zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Londynu, spoczywa jeden z najbardziej niebezpiecznych wraków świata – SS Richard Montgomery. To tykająca bomba!

Ceny domów w UK spadają. Jednak o nabywców ciężko

Sprzedawcy nieruchomości musieli zmierzyć się z najcięższą konkurencją od dekady. To z kolei sprawiło, że ceny domów w UK poszły w dół.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie