Około 4 nad ranem w Londynie wybuchł ogromny pożar w zakładzie przemysłowym. Straż pożarna dostała ponad 20 zgłoszeń. Unoszący się dym oraz pył mogą być toksyczne. Dlatego służby apelują do okolicznych mieszkańców, by zamykali okna i drzwi, bez potrzeby nie wychodzili z domu.
Pożar wybuchł w zakładzie przemysłowym przy Manor Road w dzielnicy Erith w południowo-wschodnim Londynie. Gęsty, czarny dym jest widoczny z odległości kilku kilometrów. Natomiast strażacy otrzymali ponad 20 pilnych zgłoszeń od zaniepokojonych mieszkańców.
Groźna sytuacja: ogień objął pojazdy i budynki
Według oficjalnych informacji przekazanych przez London Fire Brigade (LFB), ogień objął pięć samochodów osobowych, jeden samochód ciężarowy oraz jednokondygnacyjny budynek gospodarczy znajdujący się na terenie zakładu. W początkowej fazie Pożar w zakładzie przemysłowym Londynie rozwijał się bardzo dynamicznie. Dlatego straż pożarna użyła specjalistycznego sprzętu do zwiększenia ciśnienia i objętości wody – m.in. High Volume Pump i systemu Hose Layer.
Na miejscu pracuje dziesięć jednostek straży pożarnej i około 70 strażaków. Jednocześnie w akcji biorą udział zespoły z Erith, Bexley, Plumstead, a także wsparcie z Kent Fire and Rescue Service.
Pożar w zakładzie przemysłowym Londynie: zamknijcie okna, unikajcie wychodzenia z domów
W związku z intensywnym zadymieniem oraz możliwą emisją substancji toksycznych z palących się pojazdów i materiałów przemysłowych, LFB ostrzega mieszkańców pobliskich osiedli. Zaleca zamykanie wszystkich okien i drzwi, a także pozostanie w domach, jeśli nie istnieje pilna potrzeba wyjścia na zewnątrz.
Dym zawierać może szkodliwe związki chemiczne, m.in. dioksyny, tlenki azotu oraz cząstki PM2.5 i PM10. Dlatego może być zagrożeniem szczególnie dla osób z astmą, problemami sercowo-naczyniowymi oraz dzieci i seniorów.
Obecny stan: pożar opanowany, ale działania trwają
Jak przekazała rzeczniczka LFB Katherine Gray, Pożar w zakładzie przemysłowym Londynie jest w dużym stopniu opanowany. Jednak strażacy wciąż pracują na miejscu. Dogaszają płomienie i kontrolują strefy zagrożenia. Zespół Fire Investigation Officers rozpoczął dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyny pożaru – ta na ten moment nie jest znana.
Sytuacja jest stabilna, ale wciąż dynamiczna. Monitoring powietrza i ocena ryzyka chemicznego prowadzone są przez jednostki ochrony środowiska współpracujące z londyńską strażą.
Bez ofiar, ale duże straty materialne
Według wstępnych danych nie odnotowano ofiar śmiertelnych ani osób rannych, co można uznać za sukces szybkiej i profesjonalnej reakcji służb ratowniczych. Straty materialne są jednak znaczne – zniszczeniu uległy nie tylko pojazdy i budynek, ale również infrastruktura przemysłowa wokół miejsca zdarzenia.