W Irlandii coraz głośniej mówi się o potrzebie zmiany zasad pobierania opłaty za parking przy szpitalach. Pacjenci i ich rodziny wielokrotnie mówili już o swoim niezadowoleniu z wysokich kosztów mocno obciążających ich budżet.
Regularne wizyty w placówkach medycznych, zwłaszcza dla osób z chorobami przewlekłymi, oznaczają wielokrotne, duże płatności. Dlatego pojawiają się postulaty nawołujące do ograniczenia lub zniesienia tych opłat.
Każda wizyta w szpitalu to spory wydatek na opłaty za parking
Ubiegłoroczne dane pokazują, że opłaty parkingowe przy irlandzkich szpitalach generują ogromne dochody. Przykładowo, Szpital Uniwersytecki w Cork zanotował ponad 2 mln euro wpływów tylko z tytułu opłat za parking.
Na przykład, parking wielopoziomowy w szpitalu Mater w Dublinie jest zapełniony już wcześnie rano w dni powszednie. Koszt wynosi blisko 4 euro za godzinę, co szybko zsumuje się do 20 euro za kilka godzin. Jeśli ktoś odwiedza szpital kilka razy w tygodniu, to wydatki sięgają kilkudziesięciu euro.
Szpitale tłumaczą pobieranie opłat koniecznością pokrywania kosztów budowy i utrzymania parkingów. Mimo wszystko ich podejście spotyka się z krytyką, szczególnie ze strony osób chorych i mieszkańców wsi.
Czy będą trzy godziny postoju za darmo?
W odpowiedzi na rosnące niezadowolenie partia Aontú złożyła projekt ustawy zakładający trzy godziny bezpłatnego parkowania dla pacjentów i ich rodzin.

Ministerstwo Zdrowia oraz Health Service Executive również deklarują wolę ograniczenia opłat zgodnie z rządowym programem, jednak na razie nie wprowadzono jednolitych maksymalnych stawek ani systemu ulg. Niektóre szpitale oferują darmowe lub tańsze bilety parkingowe dla pacjentów onkologicznych, aczkolwiek brakuje ogólnokrajowego, spójnego podejścia do zwolnień.
Co prawda, Irlandzkie Towarzystwo Onkologiczne od dawna działa na rzecz zmniejszenia finansowego obciążenia pacjentów onkologicznych, ale system wciąż jest nierówny. Tylko 12 z 27 szpitali oferuje darmowy parking dla pacjentów onkologicznych, podczas gdy inne swój system opierają tylko na częściowych zniżkach.
„Loteria kodów pocztowych” w opłatach parkingowych
Obecny system jest określany mianem „loterii kodów pocztowych”, ponieważ w różnych szpitalach zasady i wysokość opłat są inne. W niektórych miejscach parking jest bezpłatny dla określonych grup pacjentów, a w innych – płatny bez żadnych ulg.
Brakująca spójność doprowadza do poważnych nierówności i dodatkowego obciążenia finansowego dla osób, które i tak mierzą się z trudną sytuacją. Dlatego zdaniem polityków z partii Aontú warto to zmienić.