Bezdomni Polacy w Wielkiej Brytanii. Jaka jest ich historia?

Wielka Brytania po wejściu do Unii Europejskiej i otwarciu swojego rynku pracy dla Polaków stała się głównym kierunkiem emigracji. Jednak ten kraj możliwości nie dla wszystkich jest rajem. Są historie osób, którym los nie sprzyjał.

Bezdomność to problem wielu krajów i bynajmniej nie tylko krajów uboższych. W samych Stanach Zjednoczonych według różnych szacunków żyje ponad 550 tys. bezdomnych. Liczba ta może być zaskakująca, ponieważ dla wielu Polaków USA wciąż są niedostępnym rajem i swoistą "ziemią obiecaną", która wykarmi każdego kto do niej przyjeżdża.

- Advertisement -

Bezrobocie w Polsce i Wielkiej Brytanii wynosi tyle samo i jest o połowę niższe w Unii Europejskiej

Jednak obecnie imigracja Polaków do USA wyraźnie spadła po tym jak Polska weszła do Unii Europejskiej, a jej zachodni członkowie zaczęli otwierać swoje rynki pracy dla Polaków. W ten sposób głównym kierunkiem wyjeżdżających za chlebem Polaków stała się Europa Zachodnia z Wielką Brytanią na czele.

Obecnie najwięcej bezdomnych na Wyspach to sami Brytyjczycy, po nich są Rumunii, ale to Polacy są na trzecim miejscu.

Jednak bezdomność w Wielkiej Brytanii różni się od bezdomności w Polsce choć jej początki są prawdopodobnie podobne. Jeśli ktoś popadnie w kłopoty w Polsce, to może liczyć na zdecydowanie większą pomoc niż w Londynie. To nad Wisłą ma rodzinę, która może pomóc wyciągnąć go z dołka finansowego lub uzależnienia, a na Wyspach nie może liczyć na takie wsparcie, ponieważ wyjechał tu zarabiać na rodzinę zostawianą w Polsce. A to właśnie rodzina jest najważniejszym wsparciem dla każdego, kto ma jakiekolwiek życiowe problemy. Z bezdomności na emigracji wychodzi się więc o wiele trudniej niż w Polsce.

 

 

 

Rozwiązaniem, które natychmiast przychodzi w rozmowie o wychodzeniu z bezdomności na emigracji jest oczywiście powrót do kraju. Jednak wielu Polaków, którzy wyjechali na Wyspy, żeby zarabiać pieniądze zwyczajnie wstydzi się tego, że sobie nie poradzili. Bezdomni Polacy w Wielkiej Brytanii są też przekonani, że po powrocie do Polski również będą żyć na ulicy. Wolą więc żyć na ulicy brytyjskiej, a nie polskiej.

Jednak życie bezdomnego w Wielkiej Brytanii łączy się z brakiem długofalowej pomocy ze strony państwa w wychodzeniu z bezdomności. W Wielkiej Brytanii istnieje wiele różnych instytucji  pomagających bezdomnym, ale jest to pomoc chwilowa, doraźna. Tylko Brytyjczycy lub osoby posiadające na Wyspach emeryturę lub rentę mogą liczyć na pomoc w wychodzeniu z bezdomności – przy czym nie jest ona dla nich bezpłatna. Natomiast w Polsce istnieje wiele organizacji, które taką pomoc świadczą.

Właściciele restauracji i barów nie będą mogli więcej zabierać napiwków swoim pracownikom!

Problemem okazuje się też sam Brexit, ponieważ po referendum w Wielkiej Brytanii zaczęły pojawiać się firmy specjalizujące się w wysyłaniu bezdomnych Polaków i imigrantów z innych krajów. To świadczy o tym, że Polakom pozostającym bez dachu nad głową w Wielkiej Brytanii będzie coraz ciężej tutaj przebywać.

 

Teksty tygodnia

Dziura budżetowa w Wielkiej Brytanii uderzy we wszystkich

Jak wygląda sytuacja ekonomiczna w UK i w kogo najbardziej uderzy dziura budżetowa, a dokładniej jej “łatanie”?

Kompleksowa opieka zdrowotna w ArtMedica Londyn – GP, USG, ginekologia, badania krwi w jednym miejscu

artykuł przygotowany dla partnera ArtMedica w Acton to nowoczesna polska...

BBC NEWS po polsku. Serwis rusza już w czerwcu

BBC uruchamia serwis informacyjny dla polskojęzycznych odbiorców Już 24 czerwca BBC rusza z nową stroną BBC News Polska, która ma stać się wiarygodnym źródłem informacji dla Polaków na całym świecie.

Pożar w Londynie. Nie żyją kobieta i troje dzieci

W sobotnią noc, 25 maja 2025 roku, londyńska dzielnica Stonebridge w Brent pogrążyła się w żałobie. W wyniku ogromnego pożaru, który objął dwa połączone domy szeregowe przy Tillett Close, życie straciły cztery osoby

Już 7. czerwca ludzie wyjdą na ulice Londynu. Protest w Londynie przeciw reformom socjalnym

Reformy socjalne i oszczędności Partii Pracy wzbudzają powszechne obawy i opór. Czy protest coś zmieni? 

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie