Według raportu Resolution Foundation terminowe opłacanie rachunków przez brytyjskie gospodarstwa domowe nie jest ich mocną stroną. Zaległości wobec firm energetycznych i gazowniczych sięgnęły rekordowych poziomów.
W 2012 roku bez planu spłaty pozostawało 300 tys. klientów w przypadku rachunków za prądu, dziś to ponad milion. Podobny trend dotyczy gazu – liczba zadłużonych wzrosła trzykrotnie, do 900 tys. osób. Obecnie przeciętna kwota długu wobec dostawców energii elektrycznej to już 1 600 funtów. W przypadku gazu to prawie 1 400 funtów. Jeszcze dekadę temu było to około 500 funtów.
Rachunki priorytetowe są coraz większym obciążeniem
Choć średnie zadłużenie brytyjskich rodzin spadło w ostatnich latach z 2 617 funtów w latach 2006–2008 do 2 256 funtów w latach 2020–2022 to problem przesunął się w stronę tzw. rachunków priorytetowych.
Najuboższa jedna piąta społeczeństwa szczególnie odczuwa ten ciężar: niemal co piąta rodzina zalega z co najmniej jednym ważnym zobowiązaniem. Od początku pandemii drastycznie wzrosły zaległości w opłatach council tax – z 4,6 mld funtów w roku podatkowym 2019/20 do 6,7 mld w 2024/25.
Wysokie koszty życia wymuszają trudne decyzje
Podwyżki cen energii są głównym czynnikiem narastających długów. Gospodarstwa domowe płacą obecnie o połowę więcej za każdą jednostkę gazu niż przed kryzysem energetycznym.

W połączeniu z ograniczonym wsparciem podatkowym wzrost rachunków najbardziej uderza w rodziny o niskich dochodach. Wiele z nich jest zmuszonych do opóźniania płatności za podstawowe rachunki, aby pokryć inne niezbędne wydatki.
Ponad 40 proc. rodzin z oszczędnościami poniżej 1 tys. funtów
Dokument „Money On My Mind” zwraca uwagę, że mimo pozytywnych zjawisk, jak rosnące oszczędności czy spadek zadłużenia na kartach kredytowych, pojawiły się nowe źródła kryzysu finansowego. Uboższa połowa z 13 milionów rodzin w wieku produkcyjnym nadal ma problem z odkładaniem pieniędzy. Ponad 40 proc. dysponuje oszczędnościami poniżej 1 tys. funtów.
Eksperci apelują o poprawę systemu wsparcia dla osób zalegających z council tax oraz o wprowadzenie specjalnej taryfy socjalnej na rachunki za energię, aby złagodzić skutki kryzysu wśród najbiedniejszych.