Ceny paliw w UK rosną czwarty miesiąc z rzędu

Ceny benzyny i oleju napędowego na brytyjskich stacjach rosną już czwarty miesiąc z rzędu, jak wynika z analiz RAC. Tylko w zeszłym miesiącu, średnia cena za litr paliwa poszła w górę o 4,5 pensa.

Sytuacja kierowców w Wielkiej Brytanii pozostaje nie do pozazdroszczenia. Jak wynika z raportu przygotowanego przez RAC, cena benzyny bezołowiowej we wrześniu 2023 roku wzrosła z około 1,52 funta do 1,57 funta za litr. Z kolei olej napędowy podrożał do poziomu 1.63 funta z 1.54 (średnia cena z początku września). W przypadku diesla mamy do czynienia z piątą największą podwyżką w skali miesiąca od 2000 roku.

- Advertisement -

W rezultacie, posiadacze samochodów z silnikiem Diesla, aby do pełna zatankować bak, o pojemności 55 litrów muszą zapłacić prawie 90 funtów. Tak drogo nie było od kwietnia 2023 roku. Z kolei, w przypadku silników benzynowych trzeba zapłacić ponad 86 funtów (najdrożej od grudnia 2022).

Liczby mówią po prostu same za siebie!

Jak kształtują się ceny paliw w UK?

Według RAC wyższe koszty zakupu paliwa wynikają z wyższych światowych cen ropy, ale ceny są „zawyżone” również na brytyjskich stacjach benzynowych. Jak bardzo? Według analiz cena benzyny była „zawyżona o około 7 pensów za litr”, oleju napędowego – 0 5 pensów.

– W ciągu ostatnich dwóch tygodni hurtowa cena oleju napędowego stała się o 10 pensów za litr droższa niż benzyny, a różnica na stacjach benzynowych wynosi tylko 5 pensów – jak komentuje rzecznik RAC ds. paliw, Simon Williams.

– Gdyby sprzedawcy detaliczni grali uczciwie wobec kierowców, benzyna byłaby co najmniej o 7 pensów tańsza niż obecnie, około 150 pensów w porównaniu z obecną średnią wynoszącą 157 pensów – podsumowuje Williams, jak cytujemy za portalem „Guardian”.

Czy ceny są zawyżane?

Nie po raz pierwszy wobec sprzedawców detalicznych pojawiają się oskarżenia dotyczące tego, że traktują kierowców, jak „dojne krowy”. Są obiektywne podstawy, aby tak sądzić. Na początku tego roku Competition and Markets Authority stwierdziło, że płacono więcej za benzynę i olej napędowy niż przed pandemią z powodu „osłabienia” konkurencji w branży.

Warto porównać obecną sytuację Wielkiej Brytanii z… Polską. W naszej ojczyźnie rzecz ma się zgoła odwrotnie. Ceny paliwa na stacjach Orlen są rekordowo niskie. Ceny benzyny spadły do poziomu nawet 5,99 zł za litr, z kolei za olej napędowy zapłacimy nieco więcej, lub nieco mniej, w zależności od lokalizacji danej stacji.

Skąd wziął się „cud na Orlenie” w Polsce?

Skąd wziął się ten „cud na Orlenie”, jak piszą niektórzy? Wielu ekspertów wskazuje, iż mamy do czynienia z zaangażowaniem się polskiego koncernu w kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości. Utrzymywanie cen na niskim poziomie ma służyć pozyskaniu głosów w zbliżających się wyborach.

Przedstawiciele Orlenu w oficjalnych komunikatach zaprzeczają, że taka sytuacja ma miejsce. Jednak w obliczu rosnącego popytu apelują, aby nie tankować „na zapas”. Co więcej, na wielu stacjach ma po prostu brakować paliwa. Oficjalnie jednak powodem są „awarie dystrybutorów”, a już teraz eksperci ostrzegają, że po 15 października ceny na Orlenie gwałtownie wystrzelą.

Ostatecznie, rachunek ekonomiczny będzie musiał się zgadzać i koncern może chcieć wyrównać „straty”.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Ryanair ostrzega tych, którzy mają zaplanowane loty na październik
Oszczędź 140 funtów na rachunkach za ogrzewanie – jak działa program Warm Home Discount?
Czy Rishi Sunak dotrzyma obietnicy w sprawie rachunków za energię?

Teksty tygodnia

Nielegalny imigrant, który zgwałcił 15-latkę broni się tym, że nie był świadomy „różnic kulturowych”

Sadeq Nikzad, nielegalny imigrant z Afganistanu, który przedostał się do Wielkiej Brytanii bez zezwolenia, został oskarżony o gwałt na 15-letniej dziewczynce. W trakcie procesu twierdził, że nie był świadomy „różnic kulturowych”, jednak sąd odrzucił tę argumentację i skazał go na 12 lat więzienia.

Świadczenie PIP: Oto kto straci najwięcej przez nowe przepisy

Dane Ministerstwa Pracy i Emerytur pokazują, że zmiany w przepisach dotyczących świadczeń mogą pozbawić około 1,2 miliona osób pieniędzy z Personal Independence Payment (PIP).

Toksyczne powietrze w Wielkiej Brytanii truje i kosztuje

Wielka Brytanie zmaga się nie tylko z dziurą budżetową, rzekami przypominającymi ścieki, ale także ze złą jakością powietrza. To zdaniem lekarzy truje mieszkańców UK każdego dnia.

Polacy wyrzuceni z mieszkania, bo lokal ma trafić na cele socjalne

Regularnie płacili czynsz, ale zostali eksmitowani bez podania przyczyny. Młodzi Polacy mieszkający w południowym Londynie tracą dach nad głową, bo ich mieszkanie ma zostać przekształcone w lokal socjalny. To efekt luki prawnej.

Szpital w Leeds, z którego często korzystają Polacy, oskarżony o zaniedbania!

Szpital w Leeds - Leeds Teaching Hospitals NHS Trust...

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie