Dyrektor British Museum zapowiedział ustąpienie ze swojego stanowiska. Decyzja ta jest wynikiem kradzieży prawie 2000 obiektów z najbardziej prestiżowej instytucji kulturalnej w Wielkiej Brytanii.
W wydanym przez siebie oświadczeniu Hartwig Fischer, dyrektor British Museum stwierdził, że oczywiste jest, że muzeum „nie zareagowało tak kompleksowo, jak powinno”, gdy pojawiły się informacje na temat kradzieży artefaktów, jeszcze w lutym 2021 roku. Fischer wycofał również uwagi, które poczynił na początku tego tygodnia wobec handlarza dziełami sztuki Ittaia Gradela, który jako pierwszy zaalarmował muzeum w tej sprawie. Wyraził także „szczere ubolewanie” z powodu „błędnie ocenionych” komentarzy.
Przypomnijmy, jeszcze na początku tego tygodnia dyrektor Fischer bronił wyników dochodzenia prowadzonego przez muzeum z początku 2021, które nie wykazało, żeby jakiegoś obiekty należące do British Museum zostały skradzione.
Dyrektorowie muzeum zapowiedzieli rezygnacje
Doktor Gradel powiedział w piątek na antenie BBC News, że rezygnacja Fischera jest „słuszną decyzją”. – Uważam, że powinien był to zrobić wcześniej, ale przyjmuję jego przeprosiny – dodawał.
Hartwig Fischer, który pełni tę funkcję od 2016 r., powiedział, że ustąpi ze stanowiska, gdy tylko zarząd muzeum znajdzie następcę. Już wcześniej zapowiedział, że opuści stanowisko, ale miało to nastąpić dopiero w 2024 roku. Zastępca dyrektora Jonathan Williams również zgodził się ustąpić ze stanowiska do czasu zakończenia niezależnego przeglądu kradzieży w muzeum.
Część skradzionych przedmiotów udało się już odzyskać
Tymczasem George Osborne potwierdził, że część skradzionych przedmiotów udało się już odzyskać. Przewodniczący potwierdził, iż rozpoczęto proces odzyskiwania zaginionych skarbów. Były kanclerz przyznał, że reputacja muzeum ucierpiała, ale stwierdził, że „to bałagan, który uprzątniemy”.
Zapytany, gdzie znaleziono brakujące przedmioty, powiedział, że „niektórzy członkowie społeczności antykwarycznej aktywnie z nami współpracują” w tej sprawie. Wyraził pewność, że „uczciwi ludzie” zwrócą skradzione przedmioty, przyznał jednak, że „inni mogą tego nie zrobić”.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
O co najczęściej kłócimy się z sąsiadami w Wielkiej Brytanii?
Szef szpitala, który „uciszył obawy dotyczące Lucy Letby”, odszedł z NHS z 1,5 milionami funtów
„Miało być tak pięknie, a nie jest….” – Polacy szczerze o powrocie z UK do Polski