poniedziałek, 27 października, 2025

Elektryk ukradł prąd sąsiadom o wartości 4000 funtów

Elektryk, który ukradł prąd swoim sąsiadom prowadząc instalację do własnego domu, musi oddać im pieniądze. Kradzież oszacowano na 4000 funtów.

Leslie Pirie z Tayport w Fife skonfigurował skomplikowany system korzystając z urządzenia ukrytego za ramą obrazu. W ten sposób podkradał energię elektryczną swoim sąsiadom.

- Advertisement -

Ukradł prąd sąsiadom

Elektryk z Fife musi zwrócić 4000 funtów swoim sąsiadom po tym, jak podkradał im prąd. W Dundee Sheriff Court okazało się, że rachunki państwa Torrance były tak wysokie, że nie byli w stanie ich opłacić. Musieli poprosić swoją nastoletnią córkę o to, aby podjęła pracę.

51-letni Leslie Pirie przyznał się do tego, że ukradł prąd swoim sąsiadom w okresie od lipca 2017 roku do sierpnia 2020 roku. Dostał ponad osiem lat na spłatę „długu”, po 40 funtów miesięcznie (łącznej kwoty 4000 funtów).

Dopiero po tym, gdy poproszono dostawcę prądu o przyjrzenie się tak wysokim opłatom za energię elektryczną państwa Torrance, odkryto, że rodzina płaciła nie tylko za swoje zużycie prądu.

Okazało się wtedy, że płacą także za zużycie energii elektrycznej swojego sąsiada z dołu, 51-letniego elektryka. Zobaczyli, że Pirie wyciął otwór w płycie gipsowo-kartonowej, aby ukryć urządzenie blokujące i zakrył je wieszając obraz w ramce.

Pan Torrance powiedział w sądzie:

– Zainstalowaliśmy licznik przedpłatowy i zużywał on 10 funtów dziennie lub więcej. Córka dawała mi pieniądze, żebyśmy mogli dalej opłacać rachunki. W 2020 roku przyjechał elektryk, żeby to obejrzeć i od razu wiedział, co się dzieje. Weszli do jego domu i znaleźli dziurę wyciętą w ścianie. Jego licznik od wieków wskazywał zero.

Rozczarowanie sąsiadem

Adwokat, John Boyle powiedział, że sąsiadów „okradziono na kwotę w wysokości 4000 funtów”.

– Nadal pozostają sąsiadami, ale oczywiście nie są w szczególnie dobrych stosunkach – powiedział.

Okazało się także, że Fife Council próbował eksmitować Piriego, gdyż jest teraz jedynym lokatorem mieszkania z trzema sypialniami po tym, jak zmarła jego matka w 2010 roku.

Adwokat powiedział:

– Council próbował go usunąć i podejrzewam, że będzie to ostatni gwóźdź do trumny. Wyraził chęć wypłacenia im rekompensaty, ale w skromnych ratach. Gdyż nie pracuje.

Z kolei po ogłoszeniu wyroku w sądzie pani Torrance powiedziała:

– Myśleliśmy, że jest w porządku. Cichy, po prostu miły facet. Czuję się bardzo rozczarowana.

 

Teksty tygodnia

Pracujesz zdalnie? Uważaj na pośredników od zwrotów podatku

Osoby wykonujące obowiązki zawodowe z domu znalazły się w centrum najnowszego alertu wydanego przez HMRC. Urząd skarbowy przestrzega, że coraz więcej reklam internetowych i firm obiecuje załatwienie w imieniu pracowników zwrotów podatku związanych z kosztami pracy zdalnej.

Wraz z podwyżką podatków wzrosną koszty podróży dla mieszkańców Wysp

Przez zapowiadane podwyżki podatków w jesiennym budżecie, wzrosną także koszty podróży. Firmy turystyczne ostrzegają przed drogimi wakacjami.

Londyn: trzy ataki nożem, jedno miejsce. Seryjny agresor czy ataki gangu?

W ciągu zaledwie pięciu dni Catford w południowym Londynie stał się miejscem trzech brutalnych ataków nożem. W każdym przypadku poszkodowani zostali mężczyźni. Natomiast policja nie dokonała jeszcze żadnych aresztowań. Czy to przypadek, czy oznaka rosnącej przemocy ulicznej w tej części miasta?

Nowa moneta właśnie trafiła do obiegu

Do obiegu w Wielkiej Brytanii trafiły ostatnio pierwsze monety o nominale 5 pensów z wizerunkiem króla Karola III. Po raz pierwszy od 17 lat zmieniono projekt tej monety, a zarazem po raz pierwszy zdobi ją podobizna nowego monarchy.

Tańsze słabsze ogrzewanie przez cały dzień, czy włączanie go w razie potrzeby?

Rozstrzygnięto spór o to, czy lepiej pozostawić słabsze ogrzewanie przez cały dzień, czy włączać go tylko w razie potrzeby. Która opcja jest tańsza?

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie