Kara za zbieranie szyszek w lesie? Przepisy w Niemczech zaskakują Polaków

Grudzień to czas tworzenia bożonarodzeniowych wieńców i dekoracji. I dla siebie, i na sprzedaż? A co lepiej oddaje klimat świat niż szyszki? Czy jednak wiesz, ile można zebrać, by nie płacić kary?

Wiele osób oprócz regularnej pracy, zajmuje się rękodziełem. Dlatego też w okresie przedświątecznym grupy tematyczne i lokalne w social mediach rozkwitają setkami ofert pięknych świątecznych dekoracji. Hitem od wielu lat są wieńce bożonarodzeniowe na drzwi i stoły. W Niemczech zainteresowanie jest ogromne. Wiele osób zamiast zakupu potrzebnych naturalnych elementów dekoracji, takich jak szyszki, gałązki świerku czy mech, decyduje się zebrać je samodzielnie. Nie każdy jednak wie, że nie zawsze i nie wszędzie można zbierać naturalne elementy dekoracyjne. W Niemczech przepisy przewidują karę za zbieranie szyszek, gałązek czy mchu w lasach, jeśli przekroczy się określoną ilość. Jak wyglądają przepisy? Lepiej je znać, by zarobić, a nie stracić na handlu dekoracjami świątecznymi.

- Advertisement -

Kara za zbieranie szyszek? – przepisy regulują pozyskiwanie dóbr w lasach

Zbieranie szyszek, gałązek czy mchu z lasu, które często wykorzystujemy do dekoracji świątecznych, może wydawać się niewinnym zajęciem . Jednak przepisy prawne regulują, co i w jakiej ilości można zabrać z lasu. W Niemczech, zgodnie z ustawą o ochronie przyrody, nie można po prostu wykorzystać roślin dziko rosnących lub dóbr takich jak szyszki. Prawo przewiduje, że wszystkie rośliny w lesie należą do właściciela lasu.

W teorii, jeśli chcesz zabrać większą ilość materiałów do stworzenia dekoracji – na przykład do produkcji wieńców bożonarodzeniowych na sprzedaż – musisz mieć zgodę właściciela lasu.

Warto pamiętać, że w obszarach chronionych zbieranie roślin jest zabronione, a nieprzestrzeganie tych zasad może prowadzić do wysokich kar, sięgających nawet 50 000 euro. Tak więc, choć pomysł zbierania szyszek na sprzedaż do produkcji dekoracji świątecznych może kusić, w Niemczech nie jest to takie proste i wymaga przestrzegania odpowiednich regulacji prawnych.

Ile szyszek i mchu możesz zebrać w lesie?

Przepisy nie zabraniają jednak całkowicie korzystania z dóbr naturalnych. W lesie możesz zebrać tylko niewielką ilość szyszek, mchu czy innych naturalnych materiałów, i to wyłącznie na własny użytek, zgodnie z tzw. zasadą „Handstraußregel”. Oznacza to, że możesz zabrać tylko tyle, ile zmieści się w jednej ręce.Ilość ta jest zatem niewielka.

Dlaczego kara za zbieranie szyszek czy mchu została wprowadzona?

Przepisy ograniczające zbieranie roślin w lasach, takie jak zasada „Handstraußregel”, zostały wprowadzone w celu ochrony przyrody i zachowania równowagi ekosystemów. W lesie rośliny pełnią ważną rolę w utrzymaniu bioróżnorodności. Ich nadmierne zbieranie może zaburzyć naturalne procesy. Zabieranie tylko niewielkich ilości na własny użytek pozwala na korzystanie z darów natury. Jednocześnie  chroni środowisko naturalne i bioróżnorodność. Ponadto, przepisy te mają na celu zapobieganie nielegalnemu handlowi roślinami chronionymi.

Czasami jednak te regulacje są sztywnym utrudnieniem. Jak jest w tym przypadku?

 

Przeczytaj także

Transport publiczny w Niemczech droższy od 2026 roku

Deutschlandticket zyskał w Niemczech kultowy status. Umożliwia nieograniczone podróże po całym kraju za pomocą regionalnych pociągów i miejskiego transportu. Polacy często korzystają z tego rozwiązania podczas wyjazdów do Niemiec. Cena Deutschlandticket wzrośnie od 2026 roku.

Niemcy otwierają drzwi dla zagranicznych specjalistów

Niemiecki rząd zatwierdził projekt ustawy, która ma otworzyć drogę do szybszego uznawania kwalifikacji zawodowych w medycynie. Chodzi o lekarzy, dentystów, farmaceutów i położne z zagranicy.

Zarobki w Niemczech. W jakich sektorach można zarobić najwięcej?

Szukając pracy w Niemczech warto zdawać sobie sprawę z wysokości średnich zarobków w kraju, aby negocjować dobre warunki zatrudnienia.

Drony sparaliżowały Monachium. Tysiące pasażerów uziemionych

Czwartkowy wieczór na lotnisku w Monachium zamienił się w chaos, gdy w pobliżu pasów startowych zauważono niezidentyfikowane drony. Pierwsze sygnały od świadków pojawiły się około godziny 21:30 i spływały aż do północy. Z powodu ryzyka dla bezpieczeństwa ruchu lotniczego od 22:30 zamknięto pasy startowe.

28-letni Polak podpalił dom w Berlinie. Dwóch Polaków zginęło, czterech jest rannych

Polak podpalił dom w Berlinie, w którym mieszkał wraz z innymi pracownikami zatrudnionymi w fabryce BMW. W wyniku pożaru zginęło dwóch mężczyzn, również Polaków, a czterech kolejnych zostało poważnie rannych. Podejrzany 28-latek został zatrzymany w Polsce.

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Niemczech

Wydarzenia kryminalne

Transport