Od jakiegoś już czasu KFC reklamuje się hasłem „tak dobre, że aż palce lizać”, tyle, że oprócz jedzenia, postanowiono pójść o krok dalej. Restauracje w Hongkongu wypuściły już dwa jadalne lakiery do paznokci. Niby fajna sprawa, która z nas czasami patrząc na świeżo pomalowane soczystym kolorem paznokcie nie pomyślała: „jak cudownie byłoby to teraz zlizać”. No więc w końcu pojawiła się ku temu okazja, tylko pytanie czy każdemu będzie odpowiadał smak nietypowego kosmetyku. Sztandarowym posiłkiem KFC jest kubełek z kurczakiem w panierce. To właśnie taki smak ma stworzony lakier. Dostępne są jego dwa rodzaje, tak jak dwa rodzaje kurczaka, które możemy zamówić: wersja klasyczna oraz pikantna.
W stu procentach naturalny
Jak zapewnia agencja reklamowa z Hongkongu, produkt ten nie jest żartem, naprawdę pojawił się na rynku. Dodatkowo rozwiane zostały wszelkie wątpliwości dotyczące jakości preparatu. Został on wyprodukowany z naturalnych składników, mówi się o połączeniu 11 ziół, oczywiście oryginalna receptura utrzymywana jest w tajemnicy. Nikt nie powinien mieć zatem żadnych obiekcji przez skosztowaniem oryginalnego kosmetyku, zwłaszcza po uczcie z panierowanym kurczakiem w roli głównej. Lakier nakładamy na paznokcie, a po wyschnięciu…cóż pozostaje tylko place lizać.
Kampanię reklamową nowego lakieru do paznokci promuje m.in. to wideo.