fot. You Tube
Tuż przed wejściem do Opactwa Westminsterskiego idąc za trumną swojej matki, książę Andrzej był bliski płaczu, co uchwyciły kamery. Z kolei na nabożeństwie w opactwie, król Karol ocierał łzy.
Pogrzeb królowej Elżbiety jest wzruszający zarówno dla członków społeczeństwa, którzy przyszli go zobaczyć, jak i dla uczestniczących w ceremonii członków rodziny królewskiej. Łzy można zobaczyć przede wszystkim ze strony zwykłych ludzi, którzy przyszli po raz ostatni oddać hołd zmarłej monarchini, ale nie tylko.
- Przeczytaj też: Pogrzeb królowej: harmonogram kluczowych momentów dnia. Zobacz relację wideo z ceremonii
Łzy na pogrzebie królowej
Podczas procesji, tuż przed wejściem do Opactwa Westminsterskiego zhańbiony książę Yorku wyglądał, jakby walczył ze sobą, by się nie rozpłakać idąc za trumną królowej Elżbiety II. Kamery uchwyciły ten moment.
Maszerując obok swojego rodzeństwa i przed księciem Harrym, książę Andrzej przygryzł wargę nie spuszczając oka z trumny królowej. Zarówno on, jak i książę Harry uczestniczą w ceremonii w cywilnych strojach, gdy obaj zostali pozbawieni wielu tytułów wojskowych.
Król Karol ociera łzy
Łez nie mógł ukryć także król Karol podczas pogrzebu w czasie uroczystego nabożeństwa w Opactwie Westminsterskim. Łzy wydawały się spływać po twarzy monarchy, gdy siedział naprzeciwko trumny królowej, obok swojej żony.