Zgodnie z obowiązującym prawem od 1 czerwca brytyjskie agencje i landlordzi nie mogą pobierać opłat administracyjnych za wynajem mieszkania – niestety, bardzo często te regulacje pozostają jedynie w sferze teoretycznej…
Niestety, na rynku wynajmu nieruchomości wciąż trafiają się agencje, które pobierają "admin fee". Serwis informacyjny BBC przytacza historię Lewisa Ridley`a, świeżo upieczonego absolwenta Liverpool John Moores University, który właśnie podjął pierwszą pracę i znalazła mieszkanie w rejonie Baltic Triangle w Liverpoolu. Agencja, która zajmowała się administracją jego "studio flat" próbowała do rachunku doliczyć 180 funtów w ramach "admin fee" oraz "referencing check", co z punktu widzenia nowych regulacji obowiązujących w UK, jest po prostu nielegalne.
Ridley o tym nie wiedział – dopiero gdy "pochwalił się" swoją historią w mediach społecznościowych okazało się, że próbowano go oszukać. – Informacja o zniesieniu tych opłat w czerwcu jakoś mnie ominęła – przyznał, a następnie zwrócił się do agencji, aby wyjaśnić tę sprawę.
Ta zapewniała, że doskonale wie o ostatnich zmianach i tłumaczyła się "zamieszaniem w papierach" – Ridley dostał do podpisu "przeterminowane" dokumenty. Udało się wieć zaoszczędzić kilkanaście funtów, ale zaznaczmy, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca…
Żeby nie dać się oszukać warto wiedzieć więcej! Redakcja "Polish Express" ostrzega przed oszustwami – zgodnie z najnowszymi regulacjami, wszelkie opłaty, które do tej pory ponosili wynajmujący – jak np. sprawdzanie zdolności kredytowej czy przedłużenie umowy – teraz poniosą właściciele. Jeśli landlordzi zmuszą najemców do uregulowania opłat administracyjnych, będą musieli liczyć się z karą w wysokości 5 000 funtów za pierwsze wykroczenie, a jeśli zasady zostaną przez nich ponownie złamane w ciągu 5 lat, kara będzie wyższa.
Do jedynych kosztów, jakimi będą mogli landlordzi oraz agencje obciążyć najemców, są czynsz, depozyt (maksymalnie równowartość 6-tygodniowego czynszu), rachunki za usługi komunalne i podatek lokalny Council Tax, zmiany w umowie wprowadzone na życzenie najemcy (max. 50 funtów), wcześniejsze rozwiązanie umowy najmu wnioskowane przez najemcę, kaucja zwrotna za zarezerwowanie mieszkania (max. równowartość tygodniowego czynszu), niewykonanie zobowiązań przez najemcę, grzywna za opóźnienie zapłaty czynszu czy zgubienie kluczy.