Bliscy Sary Sharif nie przyznają się do jej zabójstwa. 10-letnia Polka doznała licznych obrażeń

W czwartek 14 grudnia ojciec, macocha i wuj Sary Sharif nie przyznali się do morderstwa dziewczynki przed sądem Old Bailey. Prokurator zeznał natomiast, że 10-latka, córka Polki i Pakistańczyka, doznała licznych obrażeń.

Śmierć 10-letniej Polki – kto weźmie za nią odpowiedzialność?

O sprawie śmierci 10-letniej Sary Sharif – córki Polki o imieniu Olga i Urfana Sharifa, pisaliśmy na łamach „Polish Express” niejednokrotnie. Ciało dziewczynki znaleziono w domu w Horsell, w Surrey, w dniu 10 sierpnia. Dzień wcześniej ojciec dziecka, Urfan Sharif, uciekł wraz z macochą Beinash Batool, wujkiem Faisalem Malikiem i przyrodnim rodzeństwem Sary do Pakistanu. O śmierci dziecka poinformował funkcjonariuszy Surrey Police sam Urfan Sharif, znajdując się już na terytorium Pakistanu.

Za ojcem Sary, a także za jej macochą i wujkiem wydano list gończy. A funkcjonariusze Surrey Police zaczęli blisko współpracować z policją w Pakistanie. Troje dorosłych podejrzanych o zabójstwo Sary zostało wreszcie namierzonych, przede wszystkim na skutek zmuszenia do mówienia ich bliskich w Pakistanie. Po przybyciu na lotnisko Gatwick, Sharif, Batool i Malik zostali aresztowani. Pierwsza rozprawa przed sądem Old Bailey odbyła się 19 września, ale wówczas potwierdzono jedynie tożsamość i datę urodzenia oskarżonych. Cała trójka usłyszała zarzut morderstwa – spowodowania lub umożliwienia śmierci dziecka – jeszcze przed sądem Guildford Magistrates’ Court. Dopiero później sprawa została przekazana do Old Bailey.

- Advertisement -

Bliscy nie przyznają się do morderstwa Sary Sharif

Na rozprawie 14 grudnia ani ojciec Sary, Urfan Sharif, ani jej macocha Beinash Batool i brat Urfana – Faisal Malik nie przyznali się do tego, żeby w jakikolwiek sposób spowodowali lub umożliwili śmierć dziewczynki. Wszyscy troje połączyli się z sądem za mocą video streamingu. Beinash Batool z więzienia Bronzefield, a Urfan Sharif i Faisal Malik z więzienia Belmarsh.

Cała trójka oskarżona jest o zabójstwo dziewczynki. Ale prokurator postawił im też kolejny zarzut – a mianowicie o spowodowanie lub o pozwolenie na wyrządzenie „poważnej krzywdy fizycznej” dziewczynce, wiążącej się z dużym ryzykiem dla jej zdrowia i życia. Prokurator stwierdził, że żaden z oskarżonych „nie podjął daleko idących kroków, jakich można było racjonalnie oczekiwać, aby chronić ją przed tym ryzykiem”.

– Sara doznała szeregu obrażeń. Zagojonego złamania jednego z obojczyków, licznych złamań żeber, licznych siniaków tułowia i kończyn. Obecny był też krwotok w mózgu. W różnych częściach ciała było wiele gojących się złamań. To sugeruje, że w pewnym okresie doszło do wielu aktów przemocy, które musiały zakończyć się jej śmiercią – stwierdził prokurator Giles Bedloe.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Blokady alkoholowe w samochodach. Większość kierowców je popiera

Z najnowszego badania wynika, że zdecydowana większość kierowców w Wielkiej Brytanii popiera blokady alkoholowe w samochodach.

Deportacje obejmą także dzieci nielegalnych migrantów urodzone w Wielkiej Brytanii

Rząd chce spójnej i konsekwentnej polityki migracyjnej, dlatego do tematu nielegalnych imigrantów podchodzi kompleksowo. Restrykcjami obejmuje również ich dzieci urodzone w UK.

Można dostać ponad 3 tys. funtów zwrotu. Sprawdź, czy nie masz nadpłaty podatku

Część mieszkańców Wielkiej Brytanii może nieświadomie mieć nadpłatę podatku sięgającą...

Najlepsze szkoły w Londynie – ranking 2026

Ranking szkół to nie tylko zestawienie najlepszych placówek. Jest również wskazówką dla rodziców, gdzie warto inwestować w edukację dzieci.

Blisko Polski nawet tysiące kilometrów od domu. Z Polsat Box Go to łatwiejsze niż myślisz

Pakiet Polonia w Polsat Box Go pozwala Polakom za granicą pozostać blisko języka, kultury i ulubionych programów. Telewizja po polsku dostępna niemal wszędzie.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie