Opiekunki w przedszkolu straszyły dzieci maską krzyku. Wszystko zostało nagrane [wideo]

Cztery zwolnione z przedszkola opiekunki zostały oskarżone o wykorzystywanie dzieci, gdy straszyły je nakładając maskę Krzyku, aby je ukarać (dobrze się przy tym bawiąc). Na nagraniu wideo widać przerażenie bezbronnych maluchów, które próbują zasłaniać oczy rękami.

Sierra McCandless, Oci-Anna Kilburn, Jennifer Newman i Misty Shyenne Mills zostały oskarżone przez biuro szeryfa hrabstwa Monroe o trzy przypadki znęcania się nad dziećmi. Cztery kobiety pracowały w Lil’ Blessings Child Care & Learning Center w Hamilton w stanie Mississippi. Piąta pracowniczka, Traci Hutson, została również oskarżona o niezgłoszenie nadużycia i zwykłą napaść na nieletniego – oba wykroczenia.

- Advertisement -

Straszenie przedszkolaków maską krzyku

Na nagraniu wideo możemy zobaczyć jedną z opiekunek w masce grozy, jak krzyczy na przerażone dziecko podczas posiłku. W tle słychać płacz innych dzieci, które trzymają ręce przy oczach, aby zasłonić sobie widok.

Opiekunki na nagraniu mówią, że kara została zastosowana wobec dzieci, które „nie zachowywały się dobrze”. Na wideo możemy zobaczyć jak opiekunka w masce podchodzi zgarbiona do dziecka i krzyczy mu w twarz:

– Byłeś niegrzeczny? Muszę cię zabrać na zewnątrz?

Za chwilę widać kobietę w masce pochylającą się nad innym płaczącym dzieckiem, które trzęsie się ze strachu:

– Powinniśmy sprzątać, potworze!

W innym momencie widać małego uciekającego chłopca i goniącą go kobietę w masce, która krzyczy do niego i za chwilę łapie go za ręce i podnosi.

Zwolnienia przedszkolanek

Cztery przedszkolanki zostały zwolnione natychmiast po ukazaniu się filmu, powiedział właściciel przedszkola Lil ‘Blessings w październiku.

– Wydaje nam się, że używały maski do modyfikacji zachowania – powiedział w wywiadzie dla Monroe Journal szeryf hrabstwa Monroe, Kevin Crook.

– Nie mogą stosować kar cielesnych, więc wygląda na to, że używały maski, aby spróbować przestraszyć dzieci, by zrobiły to, co miały zrobić – dodał szeryf.

Poinformował również, że sześcioro, którzy wysłali dzieci do Lil’ Blessings, zdecydowało się wnieść oskarżenie przeciwko przedszkolankom.

Reakcje rodziców

– Byłam całkowicie zszokowana tym, co zobaczyłam – powiedziała "ABC News" matka jednego z dzieci chodzących do wspomnianego przedszkola.

– Niezależnie od tego, czy miały założoną maskę, czy zdjętą, ich zachowanie jest nie do przyjęcia. Podniosło mi to ciśnienie. Złamało mi serce. I byłam zła. Mam nadzieję, że spodoba im się więzienie i mam nadzieję, że zdają sobie sprawę, że to, co zrobiły, jest poważne. To nie żart, nie ma się z czego śmiać – dodała matka.

Matka jednej z dziewczynek terroryzowanych przez przedszkolanki powiedziała:

– Chciałabym, aby zobaczyły przerażenie na jej twarzy, ponieważ to właśnie widzę każdej nocy.

Inna matka zastraszonego dziecka mówi, że jej syn jest za mały, aby móc przekazać to, co czuje, ale pokazuje traumę swoimi czynami… Kobieta mówi, że maluchowi ciężko jest chodzić spać w nocy, za co obwinia silną reakcję na maskę grozy. Dodała również, że według niej film tylko w niewielkim stopniu odsłania to, co według niej działo się tam regularnie.

Aresztowania za straszenie dzieci

Departament Szeryfa poinformował także, że wszystkie pięć podejrzanych osób zostało zatrzymanych w więzieniu hrabstwa Monroe. Ich sprawy zostaną następnie przedstawione ławie przysięgłych, która określi, czy zgromadzono wystarczającą ilość dowodów, aby postawić przedszkolanki w stan oskarżenia i rozpocząć postępowanie sądowe.

– W poniedziałek 17 października 2022 r. Biuro Szeryfa Hrabstwa Monroe, Prokurator Okręgowy i Prokurator Okręgowy spotkali się z rodzicami dzieci biorących udział w zdarzeniu w Centrum Opieki nad Dziećmi i Nauczania Lil' Blessings i poinformowali ich o możliwych zarzutach karnych. Rodzice mieli również możliwość podzielenia się zebranymi informacjami ze śledczymi MCSO – powiedział szeryf hrabstwa Monroe Kevin Crook w oświadczeniu dotyczącym zdarzenia.

McCandless, Kilburn, Newman i Shelton stoją w obliczu trzech zarzutów dotyczących znęcania się nad dziećmi, a Hutsonow postawiono dwa zarzuty niezgłoszenia nadużyć.

Hamilton to mała społeczność w północno-wschodnim stanie Mississippi, licząca tylko około 500 mieszkańców. A  Lil’ Blessings to jedyna placówka opieki dziennej w mieście.

 

Zajrzyj także na naszą stronę główną polishexpress.co.uk  i bądź na bieżąco z wiadomościami z UK!

Artykuły polecane przez Polish Express:

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

820 milionów funtów na zachęcenie do pracy młodych bezrobotnych. Ich liczba w UK wkrótce przekroczy milion!

Inwestycja ma pomóc niemal milionowi młodych osób w wieku 16–24 lata w zdobyciu zatrudnienia i umiejętności zawodowych niezbędnych w nowoczesnej gospodarce. Podjęcie pracy nie będzie wyborem - będzie koniecznością. A jej odrzucenie skończy się wstrzymaniem świadczenia. 

Ulewne deszcze i alert powodziowy – pogoda znów zaskakuje

Irlandia i część Wielkiej Brytanii przygotowują się na jedne z najtrudniejszych warunków pogodowych tej zimy. Nad Wyspy nadciąga aktywny atlantycki niż. Możliwe podtopienia i lokalne powodzie!

Dobro rodzi dobro – rozmowa z Małgorzatą Łuczak z 5AM HEROES

Bo dobra się nie ocenia – dobro się docenia. A każdy, nawet najdrobniejszy gest potrafi uruchomić lawinę kolejnych. My sami staramy się zwracać uwagę właśnie na tę codzienną troskę o drugiego człowieka, która po cichu, krok po kroku, zmienia świat na lepsze.

Wielka Brytania się zmieniła. Nie jest już dobrym miejscem do życia?

Norman Davies stwierdził, że Wielka Brytania się zmieniła i przestaje być dobrym miejscem do życia. Co myślą na ten temat Polacy w UK?

Praca się nie opłaca? Bezrobotni rodzice zyskują więcej niż osoby pracujące

Pracującym rodzinom coraz trudniej dorównać dochodami gospodarstwom domowym utrzymującym się wyłącznie ze świadczeń.

Przeczytaj także