Pasażer Ryanaira założył na siebie pięć warstw ubrań. Nie chciał płacić za nadbagaż

25-letni pasażer Ryanaira wykazał się zaskakującą determinacją. Założył na siebie pięć warstw ubrań, aby nie płacić „głupiej” kary w wysokości 50 funtów za nadbagaż.

Connor Kirk miał już wchodzić na pokład samolotu powrotnego z Lanzarote, gdy okazało się, że jego torba podręczna jest za duża. Mężczyzna zdecydował się na desperacki krok, aby nie płacić 50 funtów.

- Advertisement -

Założył pięć par ubrań, aby nie płacić za nadbagaż

25-letni Kirk nie chciał pozbywać się gotówki, więc postanowił założyć na siebie aż 5 par ubrań. Wtedy jego torba zrobiła się na tyle mała, że spełniła wymagania irlandzkich linii lotniczych.

Brytyjczyka sfilmowano, gdy zaczął wyciągać z torby elementy swojej garderoby i ubierać je na siebie. W sumie założył na siebie trzy koszule, kurtkę i kamizelkę. Udało mu się także założyć trzy pary spodenek.

Na nagraniu widać także, jak z jego wyczynu śmieją się obserwujący go współpasażerowie i członek personelu lotniska. Wideo, na którym widać, jak mężczyzna nakłada na siebie tyle warstw ubrań, zgromadziło do tej pory ponad 9000 wyświetleń na Facebooku.

Kirk powiedział, że, gdy zdezorientowany personel wpuścił go do samolotu, inni pasażerowie wiwatowali. Natomiast kiedy zdjął z siebie nadmiarowe koszule i spodnie na pokładzie, a następnie wpakował je do swojej torby, to nadal mieściła się ona pod jego siedzeniem.

Ryanair mógłby pozwolić na większe bagaże

Mimo że 25-latek uważa sytuację za zabawną, to twierdzi też, że Ryanair powinien tak naprawdę zezwolić na wnoszenie na pokład większych bagaży.

– Kiedy powiedziano mi, że bagaż podręczny jest za duży, pokłóciłem się z nimi. Potem powiedziałem: „Dobrze, w takim razie ubiorę się”. Stwierdzili, że mogę to zrobić, ale nie sądzili, że faktycznie to zrobię. Dlatego wyjąłem z wszystko z torby i założyłem trzy koszulki, kurtkę i kamizelkę. A potem założyłem trzy pary spodenek. Nie zapłaciłem 50 funtów za powrót do własnego kraju. I tak wydałem wystarczająco dużo na wakacje, to głupie. Wszyscy się śmiali, ale mi to nie przeszkadzało. Wcale się nie wstydziłem. I tak jestem całkiem towarzyski – powiedział Kirk z Shirebrook w Nottinghamshire.

Teksty tygodnia

Szukasz pracy? Znajdziesz ją podczas wizyty u… lekarza

Departament Pracy i Emerytur ogłosił zmiany mające zaktywizować osoby pobierające zasiłki chorobowe. Plan zakłada skoncentrowanie 1000 wyspecjalizowanych pracowników Jobcentre na pomocy osobom zmagających się z chorobami psychicznymi, problemami z kręgosłupem czy nadciśnieniem.

Rekordowa konkurencja na rynku pracy: 140 kandydatów na jedno miejsce

Najwięksi brytyjscy pracodawcy drugi rok z rzędu ograniczają liczbę zatrudnianych absolwentów. Powód? Rosnące koszty i niepewność gospodarcza.

„Zaprojektuj swoją zmianę” – Roadshow Jakuba B. Bączka wraca do Londynu z nowymi tematami

Jakub B. Bączek wraca do Londynu! Roadshow „Marzenia się spełnia” 2025 to wyjątkowe warsztaty motywacyjne dla Polonii w Wielkiej Brytanii.

Innowacyjność w Niemczech zasługą głównie imigrantek

Z badania Niemieckiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że imigranci, a zwłaszcza kobiety, mają duży wkład w innowacyjność w Niemczech.

Ukryta epidemia hazardu przetacza się przez UK

Raport Komisji ds. Hazardu ujawnia, że w Wielkiej Brytanii 1,4 miliona dorosłych zmaga się z problemami wynikającymi z hazardu.

Przeczytaj także