Pieniądze to temat tabu w UK? Dlaczego Brytyjczycy są powściągliwi w rozmawianiu o pieniądzach?

Z sondażu przeprowadzonego przez Lloyds Banking Group wynika, że 50 proc. dorosłych Brytyjczyków uważa omawianie osobistych kwestii finansowych za temat tabu. Z kolei z badania przeprowadzonego przez One Poll wynika, że ponad jedna trzecia Brytyjczyków ma kłopot z rozmawianiem o pieniądzach, a jedna na pięć osób nie życzy sobie takich rozmów nawet z partnerem.

Pieniądze to temat tabu w krajach zachodnich, jak Wielka Brytania, USA i Kanada. Badanie przeprowadzone na 2000 osób wykazało, że 35 proc. z nich uważa, iż dyskusja o pieniądzach jest trudniejsza niż rozmowa o problemach zdrowotnych. Pytanie, czy Wielka Brytania jest bardziej powściągliwa w rozmowach o pieniądzach niż reszta świata?

- Advertisement -

Pieniądze są tematem tabu dla Brytyjczyków

NationalWorld przyjrzało się różnicom w stosunku do rozmów o pieniądzach na całym świecie. 24-letnia Nathalie Hyland, która jest nauczycielką w Szanghaju, a większość swojego życia spędziła w Wielkiej Brytanii, mówi, że nastawienie do dyskusji na temat pieniędzy różni się w zależności od środowiska kulturowego.

 

Mając pochodzenie hondurasko-hiszpańskie Nathalie uważa, że omawiając to, ile kosztują np. domy i samochody, społeczności latynoskie są bardziej skłonne do używania konkretnych liczb.

– W kulturze latynoskiej dobrze jest powiedzieć dokładnie, ile coś kosztowało. Pamiętam te dyskusje z moim brytyjskim mężem. Mieliśmy zadzwonić do jego rodziców i powiedziałam, że powinien wspomnieć, ile będzie zarabiać w obecnej pracy. Powiedział: „Nie, nie mogę tego zrobić. Nie robimy tego.” Odpowiedziałam, że tu chodzi przecież o rodziców, a ty studiujesz – czy nie lepiej, żeby mieli pełne pojęcie o tym, jak wygląda twoje życie? Na co powiedział, że to nie do przyjęcia – dodała Nathalie.

Rozmowy o pieniądzach w Azji

27-letnia Veronica Kim pochodząca z Korei Południowej i mieszkająca obecnie w Kanadzie dzieli się swoją opinią na temat swobody w rozmawianiu o pieniądzach w Azji:

– W Korei o pieniądzach rozmawia się dość swobodnie w gronie rodziny, przyjaciół, a nawet nieznajomych. Ludzie są bardzo zainteresowani bogactwem innych ludzi i wskazuje to na status społeczny. Korea była kiedyś jednym z najbiedniejszych krajów świata, teraz jest jednym z najbogatszych, więc są świadomi swojej historii i mogą czuć się swobodniej otwarcie dyskutując o pieniądzach w życiu codziennym.

Według niej w Kanadzie – podobnie jak w Wielkiej Brytanii – osobiste rozmowy o pieniądzach uznawane są za niegrzeczne.

– O pieniądzach nie mówi się otwarcie w Kanadzie, ponieważ temat ten uważa się za prywatny i wrażliwy. O pieniądzach częściej mówi się w sensie ogólnym niż konkretnym – dodaje.

A jak kwestia rozmów o pieniądzach wygląda wśród Polaków? Czy dla naszych rodaktów, podobnie jak dla Brytyjczyków, jest to temat tabu? Podzielcie się swoją opinią, piszcie na adres: [email protected]

Teksty tygodnia

Tani lot, drogi bagaż – pasażerowie mają dość „ukrytych” opłat

Coraz więcej pasażerów i organizacji konsumenckich ma dość nieprzejrzystych zasad dotyczących bagażu podręcznego w tanich liniach lotniczych. Mimo że sądownie jasno zabroniono pobierania opłat za rozsądnych rozmiarów bagaż podręczny, wiele przewoźników nadal obciąża podróżnych dodatkowymi kosztami.

Podwyżka Council Tax. O ile wzrośnie podatek lokalny?

Z przedstawionego przez kanclerz skarbu przeglądu wydatków wynika, że Council Tax wzrośnie o 5 proc. rocznie, aby pokryć koszty usług lokalnych.

Wielka zmiana dla podróżnych. Brytyjskie lotniska luzują restrykcje bagażowe

Wielka Brytania przygotowuje się do jednej z największych zmian w przepisach lotniczych od 2006 roku. Już w czerwcu podróżni będą mogli przewozić w bagażu podręcznym aż 2 litry płynów. Zmiana dotyczy tych portów lotniczych, które wprowadziły nowoczesne skanery 3D.

Były brytyjski minister obrony ostrzega: Zgromadźcie zapasy na kryzys!

Wielka Brytania jest narażona na atak a “szarej strefie”?...

Protest ojców w UK! Czego domagają się ojcowie?

Przez miasta Wielkiej Brytanii przetacza się fala protestów. Szczególnie widoczne są one w Londynie i Edynburgu. Co zaskakujące, protestują ojcowie. Dlaczego?

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie