Polak skazany za gwałt w UK straszył przed gwałcicielami z krajów afrykańskich i arabskich

Imigrant z Polski skazany za brutalny gwałt na młodej kobiecie w toalecie w pubie w Scarborough. Nasz rodak został skazany na dwa lata i dziewięć miesięcy pozbawienia wolności, co jak wskazują komentujący w internecie, jest karą „śmiesznie” niską. Co jeszcze wiemy o tych wydarzeniach?

38-letni Szczepan M. mieszkający w Eastfield, angielskiej wsi leżącej w hrabstwie North Yorkshire, usłyszał wyrok w zeszłym tygodniu, w piątek 2 sierpnia 2024 roku. Przed obliczem York Crown Court polski imigrant przyznał się do gwałtu na nieznajomej i napaści seksualnej.

- Advertisement -

Kara w jego przypadku sięgnęła dwóch lat i dziewięciu miesięcy pobytu za kratkami. Oprócz tego nasz rodak zostanie umieszczony w Register of Sex Offenders na czas nieokreślony. Czy wyrok ten jest sprawiedliwy? Czy kara nie powinna być surowsza?

Nasz rodak dopuścił się „przerażającego” gwałtu

Jak czytamy na łamach oficjalnego serwisu North Yorkshire Police, Szczepan M. miał dopuścić się do przestępstwa w dniu 7 maja 2024 roku, około godziny 22:40, w pubie zlokalizowanym w samym centrum Scarborough. Jego ofiarą był kobietą, która miała niewiele ponad 20 lat. Do pubu udała się wraz z przyjaciółmi. „M. śledził swoją ofiarę, poszedł za nią do toalety i nie pozwolił jej z niej wyjść” – jak czytamy w relacji udostępnionej przez lokalne służby.

Jak sprawca sam później przyznał, kobieta była gwałcona przez około 10 minut. Polak, pomimo wielokrotnych próśb ofiary, nie przestawał. „Niedługo potem na miejsce zdarzenia wezwano umundurowanych funkcjonariuszy North Yorkshire Police, którzy aresztowali M. w pobliżu miejsca zdarzenia” – jak podsumowano w relacji.

Wina Szczepana M. jest całkowicie bezsprzeczna

W tym przypadku nie można mieć żadnych wątpliwości. Wina naszego rodaka pozostaje całkowicie bezsprzeczna.

– To konkretne nagranie z monitoringu wyraźnie pokazało ruchy i zachowanie M. w trakcie przygotowań do ataku, a także jego agresywne zachowanie wobec ofiary, gdy zaniepokojeni pracownicy pomogli jej wyjść z toalety – komentuje detektyw Nick Burton, który prowadził dochodzenie w tej sprawie.

– Przeżyła ona okropny atak. Znajdowała się w stanie załamania wkrótce po tym, jak M. zakończył tę gehennę. Dowody przeciwko niemu były przytłaczające. Ostatecznie do winy przyznał się podczas przesłuchania przez policję, że ofiara nie wyraziła zgody na współżycia na żadnym etapie. Mężczyzna poczuł wstyd, gdy zobaczył nagranie z monitoringu pokazujące jego agresywne zachowanie wobec niej po ataku – dodaje detektyw Burton.

Polak w social mediach pisał o „pladze imigrantów” gwałcicieli z krajów afrykańskich i arabskich

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w tej sprawie nie brakuje komentarzy, że wymierzona przez brytyjski wymiar sprawiedliwości kara pozostaje niewspółmierna do czynu. Internauci zwracają uwagę, że za „przerażający” gwałt”, jak to zostało ujęte przez policję, imigrant w więzieniu nie spędzi nawet dwóch lat.

Co więcej, jak zwrócono uwagę na podstawie wyglądu jego profilu na FB, wygląda na to, że Szczepan M. to wyborca Konfederacji. Nie będzie w tym przypadku przesadą pisanie, iż w ramach swojej aktywności w social mediach przyczyniał się do budowania atmosfery nienawiści i niechęci wobec osób o innym kolorze skóry, o innym wyznaniu, wobec imigrantów. Regularnie i bardzo często udostępniał w mediach społecznościowych treści tej skrajnie prawicowej partii, materiały z udziałem Krzysztofa Bosaka, Grzegorza Brauna, Sławomira Mentzena i innych polityków. Także te, w których, o ironio, straszono przed „plagą imigrantów” z krajów afrykańskich i arabskich, którzy mają gwałcić i okradać kobiety w Europie.

Teksty tygodnia

Utrudnienia na lotniskach w całej Europie po cyberataku

Piątkowy cyberatak poważnie zakłócił działanie oprogramowania do automatycznej odprawy, co wywołało utrudnienia na lotniskach w całej Europie.

HMRC wraca do kontrowersyjnego automatycznego potrącania długów

Brytyjski fiskus ponownie sięga po wzbudzające skrajne emocje narzędzie. Direct Recovery of Debts, czyli automatyczne potrącanie zaległości podatkowych z kont bankowych, wraca po pandemicznej przerwie w fazie testowej.

Setki tysięcy kierowców odzyskają pieniądze za swoje auta

Niespełna 300 tys. kierowców w Wielkiej Brytanii może liczyć na wyrównania za zaniżone odszkodowania. Financial Conduct Authority (FCA) ogłosiło, że łączna kwota rekompensat sięgnie nawet 200 milionów funtów.

Szokujące dane z UK: nawet rodziny z dziećmi planują zimę bez ogrzewania

Ponad dwa miliony gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii zapowiada, że tej zimy nie włączy ogrzewania. Najbardziej skłonni do tak drastycznych kroków są mieszkańcy żyjący samotnie – co dziesiąta taka osoba deklaruje, że obejdzie się bez ciepła.

Jak leczyć boreliozę w Wielkiej Brytanii?

Kleszcze to niewielkie owady z rodziny pająków, które przenoszą...
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie