Nasz rodak został zatrzymany przez funkcjonariuszy National Crime Agency. Aresztowanie miało miejsce w minioną niedzielę, 23 marca 2025 roku. W poniedziałek postawiono mu zarzuty związane z ułatwianiem nielegalnej imigracji do Wielkiej Brytanii. Co wiemy o tej sprawie?
36-letni kierowca ciężarówki z Polski na Wyspy dostał się promem z holenderskiego portu Hoek van Holland, jak czytamy w oficjalnym komunikacie wystosowanym przez NCA. Obywatel Polski „wpadł” w porcie Killingholme w hrabstwie Lincolnshire. W jego ciężarówce znaleziono dwójkę nielegalnych imigrantów. Jak wszystko na to wskazuje, do UK bezprawnie chciała dostać się kobieta oraz sześcioletnie dziecko.
Jak pokrótce podano w oficjalnej informacji w związku z tą sprawą, nie tylko nasz rodak mógł być zaangażowany w nielegalny przemyt imigrantów. Wraz z nim aresztowanych zostało dwóch Albańczyków.
Polski kierowca zamieszany w przemyt imigrantów do UK
Podczas przeszukania pojazdu, funkcjonariusze NCA i brytyjskiego Border Force w części sypialnej kabiny znaleźli dwie osoby. Była to kobieta i sześcioletnie dziecko. Oboje pochodzili z Albanii. Jak podano, przekazano ich pod opiekę służbom imigracyjnym. Następnie polskiego kierowcę zatrzymano pod zarzutem ułatwiania nielegalnej imigracji. Później, w poniedziałek 24 marca 2025 roku stanął przed sądem Grimsby Magistrates Court. Z kolei na 22 kwietnia zaplanowano kolejną rozprawę w tej sprawie.
Ponadto dodajmy również, iż dwóch Albańczyków zamieszanych w tę sprawę, aresztowano nieco później, niż naszego rodaka. Funkcjonariusze NCA zatrzymali ich kilka kilometrów od brytyjskiego portu. 44-latek i 26-latek przyjechali z dzielnicy Hendon w Londynie. Zachodzi podejrzenie, iż ruszyli na spotkanie z polskim kierowcą i osobami, które przewoził w swojej ciężarówce.
Podsumowując, 44-letniego Albańczyka zwolniono za kaucją do czasu przeprowadzenia dalszych czynności w tej sprawie. Natomiast 26-latek z Albanii nadal znajduje się w areszcie. Pojawiły się podejrzenia, że jest ścigany Czerwoną Notą Interpolu (Interpol Red Notice).
Powodem mają być jednak podejrzenia o przestępstwa związane z handlem narkotykami. Jeśli te podejrzenia okażą się słuszne, to Albańczykowi grozi ekstradycja do Włoch.
„Nasze dochodzenie w sprawie tego incydentu ciągle trwa”
– Zwalczanie zorganizowanej przestępczości imigracyjnej pozostaje najwyższym priorytetem National Crime Agency – komentuje te wydarzenia Jacque Beer, pełniący w NCA funkcję Regional Head of Investigations.
– Chociaż wiele zaangażowanych grup ma siedzibę za granicą, to osoby mieszkające w Wielkiej Brytanii są zamieszane w tego typu przestępstwa. Mogą się one spodziewać się pełnej uwagi NCA i naszych partnerów. Natomiast nasze dochodzenie w sprawie tego incydentu ciągle trwa – dodaje Beer.
