Polski zawodnik MMA został skazany na siedem lat więzienia przez brytyjski sąd. 41-letni Przemysław M. był zamieszany w działanie gangu zajmującego się dystrybucją narkotyków na terenie hrabstwa Norfolk.
Nasz rodak od wielu lat żyje w Anglii. W 2005 roku przeprowadził się na Wyspy i zamieszkał w Maidenhead (hrabstwo Berkshire). Przemysław M. ma na swoim koncie udaną karierę w MMA. W oktagonie stoczył 36 zawodowych walk, z których wygrał 24. Walczył zarówno w polskiej organizacji KSW, jak i w amerykańskiej federacji Bellator. Ostatnia walka, jaką stoczył, miała miejsce w sierpniu 2022 roku, a kolejną miał stoczyć w listopadzie zeszłego roku, ale z pewnością do niej nie dojdzie.
Polski zawodnik MMA dealerem narkotykowym w Anglii
Do aresztowania Przemysława M. doszło a autostradzie A11. W jego samochodzie znaleziono 72 tys. funtów w gotówce. Ustalono, że wracał z „kursu” mającego na celu dostarczenie dwóch kilogramów kokainy do Trowse, angielskiej wsi, leżącej nieopodal Norwich. Według ustaleń brytyjskich organów ścigania, nasz rodak już od dłuższego czasu miał działać jako kurier dla gangu działającego w hrabstwie Norfolk.
Jak czytamy w brytyjskich mediach, operacja „Oxon” rozpoczęła się w czerwcu 2021 roku. W jej ramach rozbito szajkę handlarzy narkotyków. Aresztowano 13 osób, a siedmiu z nich zostało uznanych za winnych. Prokurator Isobel Ascherson zwróciła uwagę, że w ramach działań tej grupy przestępczej zalano ulice Norwich i Lowestoft ogromnymi ilościami kokainy.
Na jaki wyrok skazano naszego rodaka?
Ława przysięgłych Norwich Crown Court nie miał żadnych wątpliwości co do jego winy w związku z dostarczaniem narkotyków klasy A i posiadaniu mienia przestępczego. Polaka skazano na siedem lat pozbawienia wolności. W praktyce oznacza to koniec jego kariery sportowej.
Dodajmy, iż wcześnie Przemysław W. nie był karany. Według prokuratury miał zaangażować się w działalność o charakterze przestępczym, ponieważ popadł w kłopoty finansowe. Były one efektem restrykcji wprowadzonych z powodu pandemii koronawirusa, które uniemożliwiły mu udział w galach MMA.