Pożar w Londynie. Człowiek wyskoczył z drugiego piętra, aby uciec przed ogniem

Pożar w Londynie wybuchł w nocy z wtorku na środę. Z ogniem walczyło dziesięć zastępów straży pożarnej i niemal siedemdziesięciu strażaków. Pożar rozpoczął się w bloku mieszkalnym przy Lewisham Road w południowo-wschodnim Londynie. W rezultacie ulice były zamknięte przez kilka godzin. Naoczni świadkowie mówią, że widzieli, jak ktoś wyskoczył przez okno.

Strażacy walczyli z ogniem przez całą noc po tym, jak otrzymali aż czternaście zgłoszeń o tym, że zauważono pożar. Służby informowały, aby nie zbliżać się w okolicę działań.

Pożar w Londynie. Ktoś wyskoczył z drugiego piętra

W wywiadzie udzielonym The Mirror jedna z mieszkanek opowiedziała, że widziała, jak człowiek wyskoczył z mieszkania na drugim piętrze do ogródka.

- Advertisement -

– Widziałam krewnych mieszkańców, którzy pytali policję czy odnaleziono członków ich rodzin. Jedna osoba skoczyła z drugiego piętra, gdzie pojawiły się płomienie, do ogródka. Natomiast już około północy usłyszeliśmy biegających i krzyczących ludzi. Później słychać było serię głośnych dźwięków. Brzmiały jak wystrzały z broni palnej. Następnie słychać było tłuczone szkło. Strażacy i policja przybyli na miejsce szybko – mówi kobieta.

Ludzie przebywający w okolicy szybko zaczęli też informować o pożarze w social mediach. Jedna z osób napisała na portalu X:

– Duży pożar w bloku w Lewisham. Mam nadzieję, że nikomu nic się nie stanie.

Inna osoba informowała, że w okolicy zaroiło się od służb:

– Ogromny pożar w Londynie na Modern Hill Road w Lewisham. Wszędzie karetki i wozy strażackie.

Obecnie nie wiadomo, czy ktoś został ranny. Londyńska Straż Pożarna przekazała też, że przyczyna pożaru nie jest na razie jasna.

Z ogniem walczyło siedemdziesięciu strażaków

Dziesięć zastępów straży pożarnej zostało wysłane na miejsce zdarzenia. Na miejsce pojechały też służby medyczne i policja.

Rzecznik londyńskiej straży pożarnej przekazał rano:

– Dziesięć wozów strażackich i około siedemdziesięciu strażaków walczy z pożarem w bloku przy Lewisham Road. Pali się niewielka część pięciopokojowego mieszkania. Lewisham Road jest obecnie zamknięta pomiędzy Penrose Way i Lewisham Hill.

– Dyspozytor otrzymał pierwsze zgłoszenie około 23.55. Rozdysponowano załogi z Greenwich, Lewisham, Lee Green i okolicznych posterunków. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana.

Służby wydały też komunikat, aby unikać tego obszaru w trakcie trwania działań.

Jest to kolejny pożar w Londynie w ostatnim czasie. Niedawno z ogniem walczono w Harrow, gdzie wybuchły butle z gazem. W wyniku tamtej sytuacji doszło do poważnych opóźnień metra na linii Piccadilly.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Chaos na lotniskach i na drogach. Wydano ostrzeżenia dla podróżnych

Tegoroczne natężenie ruchu przed świętami ma być rekordowe. Już pojawił się chaos na lotniskach i na drogach w Wielkiej Brytanii.

Gdzie możesz wykorzystać “lump sum”? Dodatkowe pieniądze przed świętami?

Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia to czas, gdy wydatki rodzin rosną. Od zakupów spożywczych po prezenty. Dodatkowe pieniądze z lump sum, w wysokości 110 funtów pozwala na odciążenie domowego budżetu w tym okresie.

Miliony młodych Brytyjczyków wypadają z rynku pracy

Około 3 mln młodych osób znajduje się poza sektorem zatrudnienia i edukacji i jest to prawie jedna trzecia więcej niż jeszcze dwie dekady temu.

Polacy za granicą – naukowcy chcą poznać Wasze realne życie. Ruszyło ważne badanie Instytutu Zachodniego

Jak naprawdę żyje się Polakom na emigracji? Instytut Zachodni zaprasza do udziału w anonimowym badaniu naukowym o jakości życia za granicą.

Śnieg na święta w UK! Najnowsze prognozy pogody

Śnieg na święta w UK może więc przynieść zarówno magiczny, zimowy krajobraz, jak i chwilowe utrudnienia w podróżowaniu. Dla jednych to okazja do zimowej zabawy i zdjęć na Instagram.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie