W dobie zwoływanych co chwilę strajków kolejnych grup społecznych w Wielkiej Brytanii, z zadowoleniem można przyjąć rezygnację ze strajku personelu karetek pogotowia i niektórych pracowników NHS w Szkocji. Należący do dwóch związków zawodowych pracownicy służby zdrowia zaakceptowali umowę płacową ze szkockim rządem. Pracownicy NHS w Szkocji pozostaną tym samym najlepiej opłacanymi pracownikami służby zdrowia w Wielkiej Brytanii.
Związki zawodowe Unite i Unison zgodziły się na propozycję rządu Szkocji
Ratownicy medyczni i część personelu NHS w Szkocji zgodzili się na odwołanie strajku po zaakceptowaniu nowej umowy płacowej z rządem Nicoli Sturgeon. Za przyjęciem oferty Holyrood zagłosowało 64 proc. członków związku Unite i 57 proc. członków związku Unison. W negocjacjach z pracownikami służby zdrowia brał udział sekretarz ds. zdrowia Humza Yousaf, a w pewnym momencie na interwencję pozwoliła sobie sama Pierwsza Minister Szkocji Nicola Sturgeon. Nowa, wynegocjowana umowa płacowa oznacza, że pracownicy NHS w Szkocji pozostaną najlepiej opłacanymi pracownikami służby zdrowia w Wielkiej Brytanii i otrzymają podwyżki od £2 205 do £2 751. Podwyżki wyniosą średnio 7,5 proc., natomiast pensje najsłabiej opłacanych pracowników wzrosną o 11,3 proc.
Sharon Graham, sekretarz generalna Unite powiedziała, że oferta rządu była następstwem zdecydowanej postawy członków związków zawodowych przygotowanych na przeprowadzenie akcji strajkowej. – Oni byli gotowi podjąć się trudnego zadania, jakim jest przeprowadzenie akcji protestacyjnej, ale tylko dlatego, że nie mieli innej opcji. Unite nie przeprasza za walkę o lepsze miejsca pracy, płace i warunki w służbie zdrowia, ponieważ pracownicy NHS Scotland powinni być godziwie wynagradzani za wspaniałą pracę, którą wykonują każdego dnia – zaznaczyła Graham.
Groźba strajków w NHS została oddalona, ale nie zniesiona
Liderzy związków zawodowych ostrzegają jednak, że groźba strajków w NHS nadal nie została całkowicie zniesiona. – Uważamy, że ulepszona oferta płacowa była najlepszą, jaką można było wynegocjować w obecnych okolicznościach. Ostatecznie do naszych członków z NHS należało rozważenie, czy oferta była do zaakceptowania, i tak oceniło ją 64 proc. [z nich]. (…) [Jednak groźba akcji strajkowej] powinna być ostrzeżeniem dla rządu szkockiego. [Oni] nie mogą już uważać pracowników NHS za coś oczywistego, a frazesy nie wystarczą. Słowa muszą być poparte czynami, a groźba akcji protestacyjnej nie musiała być tak nieuchronna, gdyby latem pracownikom złożono uczciwą ofertę – doprecyzował jeden z głównych negocjatorów James O'Connell.
Akceptacja dla rządowych warunków płacowych przyjęta niewielką liczbą głosów
Przewodnicząca komisji zdrowia w związku Unison, Wilma Brown, ostrzega jednak, ze ostatnie głosowanie „nie jest zwycięstwem rządu – jest [dla niego] ostrzeżeniem”. – To nie była jednomyślna decyzja, a wielu pracowników NHS dysponujących kwalifikacjami czuje duży zawód. Blisko połowa pracowników NHS [skupionych w] Unison głosowała za odrzuceniem tej ostatniej oferty płacowej, a wielu, którzy głosowali za jej przyjęciem, zrobiło to niechętnie. W NHS jest kryzys kadrowy. W służbie zdrowia stale brakuje personelu i zasobów, a każdego dnia od personelu oczekuje się, że będzie dostarczał więcej za mniej. Mamy najwyższe wskaźniki wakatów najdłuższe listy oczekujących pacjentów i najdłuższy czas oczekiwania od początku prowadzenia rejestrów – zaznaczyła Brown.
Kto w najbliższych dniach będzie protestował?
W tym tygodniu fala strajków przetaczająca się przez Wielką Brytanię osiągnie apogeum. O lepsze płace i warunki pracy walczą pracownicy całej sieci transportowej, NHS, Royal Mail i służby cywilnej.
Daty strajków w UK
W środę, 14 grudnia, akcję strajkową kontynuowali członkowie Związku Pracowników Komunikacji (CWU) w zaciekłym sporze z Royal Mail o płace i warunki pracy. W akcji protestacyjnej, która ma też być prowadzona w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie i ma zakłócić dostarczanie listów i paczek, może wziąć udział ponad 115 000 pracowników poczty.
Strajki objęły też członków RMT pracujących dla Network Rail i 14 firm obsługujących pociągi, członków TSSA, którzy pracują dla Avanti West Coast, pracowników RPA i pracowników DVSA w Szkocji i Irlandii Północnej.
W czwartek, 15 grudnia, nawet 100 000 pielęgniarek z Royal College of Nursing (RCN) wzięło udział w pierwszej z serii strajków w 53 organizacjach NHS w Anglii. Członkowie CWU będą strajkować drugi dzień z rzędu, a pracownicy RPA i DVSA w Szkocji i Irlandii Północnej będą nadal prowadzić akcje protestacyjne.
Piątek, 16 grudnia, będzie ciężkim dniem. Członkowie RMT pracujący jako pracownicy ochrony w Eurostar rozpoczną cztery dni akcji protestacyjnej w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie. Eurostar poinformował, że jeśli strajki wpłyną na świadczone usługi, to powiadomi klientów „tak szybko, jak to możliwe”. W piątek zastrajkują też członkowie PCS pracujący dla National Highways. Będzie to pierwszy z 12 dni strajku w okresie świątecznym. Strajk ma charakter regionalny, a pierwsza akcja obejmuje północno-zachodnie Yorkshire i Humber oraz północny-wschód.
Miejsca pracy opuszczą w piątek pracownicy obsługi naziemnej zatrudnieni przez prywatnego wykonawcę Menzies na lotnisku Heathrow, którzy są członkami Unite. Będą oni strajkować od 4 rano przez 72 godziny.
Strajków spodziewają się również członkowie RMT w Network Rail i 14 firmach obsługujących pociągi, członkowie TSSA z Avanti West Coast, pracownicy autobusów Abellio na południu i zachodzie Londynu oraz pracownicy personelu RPA i DVSA w Szkocji i Irlandii Północnej.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Przedstawiciele służby zdrowia apelują do mieszkańców Wysp, aby ogrzewali pokoje dzienne i sypialnie