W tym roku gigantyczna liczba podróżnych z Wielkiej Brytanii wybiera się na świąteczny długi weekend, co jest też związane z dłuższą przerwą w szkołach. Lotnisko w Manchesterze twierdzi, że w ten weekend przygotowuje się na przyjęcie rekordowej liczby około 320 000 pasażerów.
Wiele osób z Wielkiej Brytanii wylatuje w tym roku za granicę na długi świąteczny weekend. Najbardziej oblegane będą lotniska. A niektóre z nich mówią wprost o tym, że są przygotowane na przyjęcie rekordowej liczby pasażerów.
Chaos na lotniskach w UK
Lotnisko w Glasgow powiadomiło o zatrudnieniu dodatkowego personelu na świąteczny weekend, aby móc sprostać dużej liczbie podróżnych. Z kolei lotnisko w Manchesterze przygotowane jest na przyjęcie od piątku, 29 marca do poniedziałku, 1 kwietnia rekordowej liczby 320 000 pasażerów, co będzie stanowiło wzrost o 8 proc. w porównaniu do ubiegłego roku.
Okazuje się, że Dubaj, Alicante i Teneryfa są najpopularniejszymi kierunkami wyjazdów.
Wzrost liczby podróżnych na lotnisku w Manchesterze związany jest również z ogłoszeniem szeregu nowych tras. W tym do Szanghaju (liniami Juneyao Air). Po raz pierwszy północ Anglii została bezpośrednio połączona ze stolicą finansową Chin. Przed okresem wakacji letnich dodano także nowe kierunki w całej Europie.
Zakłócenia na kolei
Ze względu na prace inżynieryjne może dojść do zakłóceń w podróży koleją. W tym na londyńskim Euston – jednej z najbardziej ruchliwych stacji kolejowych w UK. Będzie ona w dużej części zamknięta od Wielkiego Piątku do Poniedziałku Wielkanocnego.
Network Rail ostrzega, że prace inżynieryjne będą miały wpływ na kursy pociągów między Londynem a Anglią Wschodnią.
Kolejki w Dover
W Dover natomiast utworzyły się długie kolejki pojazdów oczekujących na przeprawę promem. Z najnowszych informacji wynika, że obecny czas przetwarzania danych na granicy dla turystów wynosi około 2 godzin.
Z kolei władze francuskie po drugiej stronie kanału La Manche zintensyfikowały kontrole graniczne po podniesieniu poziomu zagrożenia terrorystycznego w kraju w następstwie ataku na moskiewską salę koncertową.
Port w Dover zapowiedział, że w ciągu najbliższych kilku dni w godzinach szczytu przewoźnicy autokarowi nawet przy większej liczbie pracowników na granicy muszą się liczyć z czasem oczekiwania nawet do 2,5 godziny.