W tym roku świąteczne podróże koleją w Wielkiej Brytanii mogą przypominać prawdziwe wyzwanie. Pociągi do Londynu staną. Dlatego pasażerowie między Londynem a Glasgow muszą przygotować się na ogromne utrudnienia. Powód jest prosty – Network Rail przeprowadza ogromne prace modernizacyjne na kluczowych odcinkach linii West Coast Mainline. Dlatego w okresie świąt modernizacje sparaliżują bezpośrednie połączenia.
Część tras będzie zamknięta już od 24 grudnia. Natomiast regularne prace zaczną się tuż po świętach i potrwają do połowy stycznia. W tym okresie pasażerowie muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami. Świąteczna podróż może zamienić się w koszmar, jeśli nie zaplanujesz jej bardzo precyzyjnie.
Nie będzie bezpośrednich połączeń Londyn – Glasgow
Od 27 grudnia 2025 do 14 stycznia 2026 bezpośrednie pociągi między Glasgow Central a London Euston po prostu nie pojadą. Dla osób planujących świąteczne odwiedziny w Anglii oznacza to konieczność szukania alternatywnych tras, korzystania z autobusów zastępczych lub przesiadek w innych miastach. Wszystko to związane jest z inwestycjami o wartości milionów funtów, w tym wymianą starego mostu w Penrith i modernizacją infrastruktury w Milton Keynes. Skala prac jest ogromna, podobnie jak utrudnienia.
Chaos na torach – co to oznacza dla podróżnych?
Dla pasażerów oznacza to wydłużony czas podróży i sporo nerwów. Na odcinku Milton Keynes – Northampton będą kursować autobusy zastępcze. Natomiast dalej pociągi pojadą tylko do Manchesteru i Rugby. Między Carlisle a Lockerbie także przewidziano transport drogowy. To może zaskoczyć osoby jadące dalej na północ. Dodatkowo, od 24 grudnia do 2 stycznia zamknięte będą połączenia do Dalmuir, Balloch, Helensburgh Central i Crianlarich. Zamknięcie linii wpłynie nie tylko na ScotRail, ale i Caledonian Sleeper.
Pociągi do Londynu staną – jak się przygotować na Armegedon na torach?

fot. shutterstock.com
Avanti West Coast apeluje, aby planować podróż z wyprzedzeniem i śledzić na bieżąco aktualizacje. Dla tych, którzy chcą dotrzeć do Londynu, dostępne będą alternatywne trasy przez LNER lub CrossCountry, choć podróż będzie dłuższa i wymagała przesiadek. TransPennine Express dostosuje rozkład jazdy, by ułatwić połączenia na trasie Settle–Carlisle, a między Edynburgiem a Glasgow pojawi się specjalna linia wahadłowa kursująca co dwie godziny.
Pociągi do Londynu staną, czyli świąteczne podróże pod znakiem remontów
Modernizacja linii to oczywiście dobra wiadomość na przyszłość. Natomiast w te święta oznacza jedno – mniej wygodną podróż i sporo stresu. Pociągi do Londynu staną, a ci, którzy nie przygotują się zawczasu, mogą spędzić więcej czasu w autobusach i na przesiadkach niż przy świątecznym stole. Dlatego najlepiej sprawdzać rozkłady, planować alternatywy i uzbroić się w cierpliwość. W tym roku podróżnym na trasie Londyn-Glasgow przyjdzie zmierzyć się z prawdziwym świątecznym testem wytrzymałości.

