Szkocja przymierza się do podniesienia minimalnej ceny alkoholu o 30 proc.

Rząd Szkocji przymierza się do znacznego podniesienia minimalnej ceny alkoholu. Cena za standardową jednostkę alkoholu miałaby od maja wzrosnąć o 30 proc. A to miałoby pomóc w walce z nadużywaniem napojów wysokoprocentowych, ze związanymi z tym hospitalizacjami i zgonami.

Cena alkoholu w Szkocji pójdzie w górę

Rząd w Szkocji jest na ostatniej prostej, żeby znacząco podnieść cenę napojów alkoholowych. Holyrood przymierza się do zwiększenia ceny za standardową jednostkę alkoholu o ponad 30 proc. – z obecnych 50p to 65p. Podwyżka miałaby zacząć obowiązywać już od maja tego roku. A miałaby ona na celu dalszą walkę na rzecz ograniczania hospitalizacji i zgonów związanych z nadmiernym spożyciem alkoholu.

- Advertisement -

Szkocja, jako pierwszy kraj w obrębie Zjednoczonego Królestwa, już sześć lat temu wytoczyła ciężkie działa na rzecz walki z nadużywaniem alkoholu. Public Health Scotland twierdzi, że wprowadzenie cen minimalnych za standardową jednostkę alkoholu zmniejszyło w zeszłym roku liczbę zgonów związanych z nadmiernym spożyciem alkoholu aż o 13,5 proc. Liczbę zgonów, które można by w całości przypisać alkoholowi. Ale trudno jest tu mówić o długofalowym sukcesie. W końcu z najnowszych danych wynika, że w ciągu ostatnich trzech lat liczba zgonów w Szkocji, do których nadmierne spożycie alkoholu przyczyniło się niejako pośrednio, wzrosła o 25 proc. Jednocześnie liczba osób, które w ciągu ostatniej dekady skorzystały z usług leczenia alkoholizmu, spadła aż o 44 proc.

Alkohol będzie droższy o 30 proc.

Stawka 65 p za standardową jednostkę alkoholu jest popierana przez organizacje walczące z nadużywaniem alkoholu w UK. Aktywiści mówią, że podniesienie ceny alkoholu o 30 proc. nie tylko dotrzyma kroku inflacji, ale też powinno zapewnić dalsze ograniczanie sprzedaży taniego alkoholu. Po planowanej na maj podwyżce, cena za standardową butelkę whisky w Szkocji powinna wynieść nieco powyżej 18 funtów. Obecnie jest to 14 funtów. Z kolei cena wódki podskoczy do 16,90 funtów, a cena czteropaku piwa typu lager – do ok. 4,50 funta.

Z planami rządu Szkocji nie zgadza się stowarzyszenie the Wine and Spirit Trade Association. Uważa ono, że wprowadzanie cen minimalnych jest zupełnie nieskuteczne. A dodatkowo, że środki te nie powinny mieć racji bytu w dobie kryzysu kosztów utrzymania. – Znacznie większy wpływ mają ukierunkowane środki. Te jednocześnie nie karzą ogromnej większości osób pijących odpowiedzialnie – mówi David Richardson, dyrektor ds. konsumenckich stowarzyszenia.

Teksty tygodnia

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Rząd inwestuje miliardy w szkolenia lokalnych pracowników, by ograniczyć imigrację

Koniec z poleganiem na imigrantach? Brytyjski rząd chce przesunąć ciężar zatrudnienia na lokalnych pracowników i inwestuje 3 miliardy funtów w ich szkolenia.

Gdzie warto się zatrzymać, a skąd lepiej uciekać? Ranking stacji serwisowych w UK

Wielka Brytania może pochwalić się dobrze zorganizowaną i rozbudowaną siecią stacji serwisowych przy autostradach. Redakcja The Telegraph postanowiła przyjrzeć się jakości stacji serwisowych i wskazać zarówno te, które zasługują na pochwałę, jak i te, które wymagają pilnej poprawy.

Finanse w czerwcu – zmiany i ważne daty w Wielkiej Brytanii

Wiele modyfikacji i zmian w przepisach powoduje, że czasami trudno odnaleźć się w finansach. Czy Universal Credit będzie w terminie? Czy Household Support Fund nadal obowiązuje?

Monika Clark – Polka, która odmieniła swoje życie i inspiruje innych do zmiany

Od eBay’a po luksusowe retreaty w Szkocji. Monika Clark opowiada, jak pomogła sobie i teraz pomaga kobietom zmienić życie od wewnątrz.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie