Smutne prognozy i kuriozalne wyliczenia pokazują, że dla wielu osób w Wielkiej Brytanii wizja spokojnej starości pozostaje odległym marzeniem. Według najnowszych analiz, aby mieć godną emeryturę wiele osób będzie musiało pracować do ... 86. roku życia.
Brytyjskie społeczeństwo starzeje się szybciej niż kiedykolwiek. Według Office for National Statistics w 2024 roku w Wielkiej Brytanii żyło aż 16 600 stulatków. Co to oznacza? Że państwowy wiek emerytalny może wkrótce zostać podniesiony powyżej 70 lat.
Od stycznia przyszłego roku wchodzi w życie ogromna zmiana dla osób pracujących. MyFutureFund to krok milowy w polityce społecznej Irlandii. To zmiana dla 750 000 pracowników. Czy to zmiana na dobre?
Grupa doradców niemieckiego rządu zaproponowała stopniowe podniesienie wieku emerytalnego do 73 lat z uwagi na zmieniające się trendy demograficzne i stagnację produktywności.
Wydłużające się życie, rosnące koszty utrzymania i przesuwający się wiek emerytalny sprawiają, że planowanie przyszłości finansowej staje się dla młodych Brytyjczyków wyzwaniem. Tylko konsekwentne i regularne oszczędzanie może uchronić przed poważnymi problemami finansowymi na starość.
Wielu ekspertów podkreśla obciążenia, jakie powoduje potrójna gwarancja oraz niepewność tego zabezpieczenia w czasach budżetowej chwiejności. Potrójna gwarancja emerytur w UK staje się obciążeniem trudnym do udźwignięcia dla budżetu państwa. Czy rząd odważy się ją zlikwidować?
Stereotyp mówi o młodych, którzy „nic nie robią”, ale statystyki pokazują zupełnie inny obraz. Coraz częściej to osoby po pięćdziesiątce korzystają z Universal Credit i są zwolnione z obowiązku poszukiwania pracy.
Chociaż dochody menadżerów sięgają setek tysięcy euro rocznie, status osoby „bogatej” w Niemczech można osiągnąć przy znacznie niższych zarobkach. Oto konkretne kwoty.