Warta 15 milionów funtów rezydencja George’a Clooneya w Wielkiej Brytanii została zalana, gdy Tamiza wystąpiła z brzegów. To już drugi raz, kiedy posiadłość aktora ucierpiała w wyniku powodzi.
Ogród pięknie odrestaurowanej brytyjskiej rezydencji George’a Clooneya został zalany przez wodę z Tamizy, która wystąpiła z brzegów. Niestety trwające ulewy źle wróżą 15-milionowej posiadłości aktora.
Rezydencja George’a Clooneya zalana
Już po raz drugi rezydencja George’a Clooneya ucierpiała w wyniku powodzi. Na początku tego roku posiadłość aktora spotkał ten sam los, w czasie huraganu Henk. Zalaniu uległy korty tenisowe, weranda i ogród. Tym razem również woda nie dotarła do samego domu, ale zalała duży teren przed nim.
W samej rezydencji 62-letniego aktora znajduje się piwnica z winami, basen, a także kino. Gwiazda filmowa wprowadziła się do domu w Sonning, w Berkshire, wraz z 46-letnią żoną, Amal w roku 2016 po 18 miesiącach prac remontowych.
Drogie posiadłości Clooneya?
Ostatnie kilka miesięcy para spędziła jednak w swojej posiadłości (o wartości 7 mln funtów) w pobliżu Brignoles na południu Francji. Niedawno widziano Clooneya i Amal przechadzających się niedaleko ich domu na Lazurowym Wybrzeżu. Następnie przyłapano ich na… tankowaniu benzyny.
Wcześniej para spędzała wakacje nad jeziorem Como we Włoszech, gdzie George od wielu lat jest właścicielem XVIII-wiecznej rezydencji Villa Oleandra.
George i Amal są także właścicielami różnych innych domów w miejscach na całym świecie, w tym w Los Angeles, Nowym Jorku i Anglii.