10 marca 2025 Wielką Brytanią wstrząsnęła wiadomość o tragicznej śmierci Polki, Marty Bednarczyk. Kobieta zginęła od ciosów nożem zadanych przez nastoletnią dziewczynkę. Sprawa Polki zabitej przez 13-latkę do dziś budzi wiele emocji. Szczególnie, że motywacje i powód ataku dotąd są tajemnicą. Dlatego każdy nowy fakt i ustalenie są tak ważne. Niedawno ukazał się raport koronera.
Co nowego wiemy w sprawie Polki zabitej przez 13-latkę?
Z najnowszego raportu koronera wynika, że Polka zabita przez 13-latkę, Marta Bednarczyk, zginęła od licznych ciosów zadanych nożem. 43-letnia matka trojga dzieci miała głębokie rany kłute twarzy, szyi i pleców. Jak wynika z badań, to właśnie ciosy nożem okazały się śmiertelne. Śmierć Polki mieszkającej w UK nastąpiła jeszcze przed wybuchem pożaru. Potwierdzają to wstępne ustalenia medyków sądowych. Nastolatka zabiła Polkę nożem, a ogień, który wznieciła, najprawdopodobniej miał zatrzeć ślady zbrodni. Do tragedii doszło w środku nocy, w domu przy Newcomen Road w Wellingborough. Martę znaleźli strażacy, którzy przybyli na miejsce po zgłoszeniu o pożarze. Dlatego, ze względu na obrażenia dodatkowo zidentyfikowano ją na podstawie badań DNA.
Co się dzieje z nastoletnią sprawczynią?
Nastoletnia sprawczyni tragedii pozostaje w areszcie młodzieżowym. Ma 13 lat i z uwagi na wiek jej tożsamość nie może zostać ujawniona. Jednocześnie wiemy, że nastolatka została zatrzymana 12 marca. Zatem w dwa dni po śmierci Marty Bednarczyk. Usłyszała zarzuty zabójstwa oraz podpalenia z zamiarem narażenia życia. Nie przyznała się do winy. Dodatkowo nie złożyła jeszcze formalnych wyjaśnień przed sądem. Podczas pierwszego przesłuchania trzymała pluszowego misia.

Dziewczynka jest formalnie oskarżona. Obecnie przebywa w zamkniętym ośrodku dla nieletnich. Natomiast proces nastolatki, która zabiła Polkę nożem, odbędzie się w listopadzie przed sędzią Sądu Najwyższego. Dlatego obecnie trwają intensywne przygotowania, badania i zbieranie dowodów. Sprawa budzi ogromne emocje zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Polsce.
Tragiczna śmierć Polki – co się stało?
Tragiczna śmierć Polki wstrząsnęła Wellingborough i całą Polonią w Wielkiej Brytanii. Marta Bednarczyk miała 43 lata. Była matką trojga dzieci i od 15 lat mieszkała w Anglii. Pracowała, wychowywała dzieci. Z wypowiedzi bliskich wynika, że sąsiedzi bardzo ją cenili. Natomiast bliscy wspominają ją jako „kochającą mamę i oddaną przyjaciółkę”. Zginęła w nocy z 9 na 10 marca. Jej ciało znaleziono w domu, po zgłoszeniu o pożarze. Strażacy odkryli, że kobieta miała liczne rany kłute. Dlatego funkcjonariusze przypuszczali od razu, że została zaatakowana nożem, a ogień miał zataić zbrodnię. Śmierć Marty Bednarczyk to brutalne morderstwo dokonane przez dziecko. Wstrząsająca tragedia, jakich nawet obecnie, zdarza się niewiele.