„W tym kraju nic już nie działa i nikogo w rządzie to nie obchodzi”. Te ostre słowa skieruje dziś do przedstawicieli rządu Paul Nowak, sekretarz generalny Kongresu Związków Zawodowych TUC. Szczególne oburzenie wśród brytyjskich pracowników budzi projekt ustawy nakładającej obowiązek utrzymania w czasie strajków minimalnego poziomu usług w kluczowych sektorach.
Związki zawodowe w UK nie odpuszczają rządowi Sunaka
Projekt ustawy nakładającej obowiązek utrzymania w czasie strajków minimalnego poziomu usług w kluczowych sektorach wciąż budzi w Wielkiej Brytanii spore emocje. Projekt został przegłosowany w Izbie Gmin i oczekuje teraz na rozpatrzenie w Izbie Lordów. Pomimo tego, że związki zawodowe od samego początku nazywały ustawę „niedemokratyczną, nieskuteczną i nielegalną”.
Kongres Związków Zawodowych (ang. Trades Union Congress) pójdzie teraz o krok dalej i zgłosi procedowaną przez rząd ustawę do organu ONZ nadzorującego prawa pracowników. „Prawo do strajku ma fundamentalne znaczenie. Bez prawa do odejścia [z miejsc pracy] naszych pracowników stajemy się usuwalni, wymienialni i wyzyskiwani. To nowe prawo nie ma na celu zagwarantowania świadczenia usług dla społeczeństwa. Chodzi o to, żeby nas zawrócić na swoje miejsce. Byśmy nie żądali czegoś lepszego. No cóż, to się nie stanie. Nie, gdy my tu jesteśmy. Walczyliśmy z ich atakiem na prawo do strajków w parlamencie. I będziemy go zwalczać w Międzynarodowej Organizacji Pracy i w sądach. Kiedy pierwszy pracownik zostanie zwolniony za odmowę pracy w dniu strajku, będziemy z tym walczyć w zakładach pracy i w trakcie pikiet” – przemówienie o takiej treści ma dziś w Liverpoolu wygłosić Nowak.
Rząd nie dba o prawa pracowników w UK?
Kongres Związków Zawodowych od dawna aktywnie walczy o prawa pracowników w UK. Ostatnie lata jednak, według związkowców, pokazały daleko idącą ignorancję władzy w stosunku do klasy pracującej. Paul Nowak ma dziś też powiedzieć w Liverpoolu, że „w tym kraju nic już nie działa”, a „nikogo w rządzie to nie obchodzi”. „Oni mieli 13 lat na uporządkowanie spraw związanych z kruchym betonem w naszych szkołach. A teraz pięć dni przed rozpoczęciem nowego semestru powiedzieli szkołom, że nie mogą się otworzyć. Bo, cytuję Ministra Edukacji, wszyscy 'usiedli na du**ch’. Czy można wyobrazić sobie trafniejszą metaforę tego rządu? Oni sami wywołali ten kryzys, a winę ma ponieść ktoś inny. Ten rząd, który nie jest w stanie utrzymać w czystości naszych rzek, sprawnego kursowania pociągów, ani sprawnego funkcjonowania NHS, ma czas na to, aby zaatakować prawo do strajku” – czytamy w dalszym fragmencie przemówienia Nowaka ujawnionym przez brytyjskie media.
BREAKING: We are reporting the UK government to the United Nations watchdog on workers’ rights over their anti-strikes law.
— Trades Union Congress (@The_TUC) September 10, 2023
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Polska czy UK — w którym kraju bardziej odczuwa się kryzys kosztów utrzymania?
Podwyżki zasiłków będą mniejsze niż się spodziewano
Matka z siedmiorgiem dzieci dostała zapleśniałe mieszkanie socjalne