Wbrew wcześniejszym zapowiedziom jedna z brytyjskich sieci komórkowych wprowadzi dodatkowe opłaty za korzystanie z telefonów podczas pobytu na terenie Europy. Ile będzie kosztował roaming w EE? Kiedy te zmiany wejdą w życie?
Przypomnijmy, wraz z opuszczeniem Unii Europejskiej w Wielkiej Brytanii przestała obowiązywać dyrektywa "Roam Like At Home". To właśnie dzięki niej w krajach należących do UE można było korzystać z telefonów komórkowych bez ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z roamingiem. Bez względu na to z lub do jakiego kraju UE dzwoniliśmy, stawki były po prostu takie same. Te regulacje dotyczą nie tylko wykonywania połączeń, ale także wysyłania MMS`ów i SMS`ów. Warto również dodać, że w umowie "rozwodowej" zawartej między Brukselą i Londynem nie zawarto regulacji dotyczących zakazu nakładania dodatkowych opłat roamingowych. Pojawia się jednak w niej zapis o tym, że operatorzy usług mobilnych są zachęcani do "przejrzystych i rozsądnych stawek" za usługi tego typu.
Jaki jest z tego wniosek? Brytyjskie telekomy mogą nakładać dodatkowe opłaty tego typu. I jeden z nich właśnie się na to zdecydował…
Sieć EE nakłada na swoich klientów dodatkowe opłaty
Władze sieci EE podjęły decyzję o nałożeniu dodatkowych opłat na nowych klientów za korzystanie z telefonów komórkowych w Europie. Zmiany te mają wejść w życie od stycznia 2022 roku. Te osoby, które będą korzystały z usług EE od dnia 7 lipca 2021 lub po tej dacie zmienią swoją taryfę, będą musiały ponieść dodatkową opłatę w wysokości 2 funtów dziennie, aby móc korzystać z usług mobilnych podczas pobytu w jednym z 47 krajów europejskich.
Zmiana ta jest o tyle zaskakująca, że właściciel EE, BT Group, jeszcze w grudniu 2020 roku obiecywał i zapewniał, że żadnych zmian tego typu nie wprowadzi. Podobne deklaracje składali inni giganci brytyjskiego rynku, tacy jak Vodafone, O2 czy Three. W dodatku, w styczniu 2021 roku te cztery firmy wydały kolejne, jednoznaczne oświadczenie w tej sprawie.
Za korzystanie z telefonów komórkowych poza UK będzie płaciło się więcej
W jaki sposób EE tłumaczy swoją decyzję? W oświadczeniu, które przytoczone zostało na łamach serwisu informacyjnego BBC czytamy o tym, że wprowadzenie tych opłat "wspiera inwestycje w naszą obsługę klienta w Wielkiej Brytanii i wiodącą sieć w Wielkiej Brytanii". Dodajmy, że brytyjscy klienci nie będą musieli płacić dodatkowo za korzystanie z telefonów w Republice Irlandii. Oprócz tego w cenie 10 funtów będzie można wykupić 30-dniową usługą pozwalającą na korzystanie z krajowej taryfy podczas pobytu za granicą.
Zmiany w swojej ofercie wprowadza również O2
Dodajmy również, że w środę O2 wprowadził limit danych w wysokości 25 GB miesięcznie w ramach korzystania z usług mobilnych za granicą. Zauważmy jednak, że tego typu praktyki było stosowane jednak gdy Wielka Brytania była jeszcze częścią UE i można napisać, że są "dozwolone". O2 nie zdecydowało się na wprowadzenie roamingu.