Fot. Getty
Parkowanie w Londynie to często luksus, podobnie jak wjazd do centrum miasta. Jednak parkowanie w niektórych miejscach w stolicy, w tym przede wszystkim przy kilku ruchliwych stacjach kolejowych, to naprawdę spore obciążenie dla portfela. Zobacz gdzie lepiej w Londynie nie parkować albo gdzie robić to tylko w stanie najwyższej konieczności.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez portal confused.com, aż sześć parkingów usytuowanych w sąsiedztwie ruchliwych stacji kolejowych w Londynie znajduje się na czele listy najdroższych parkingów w Wielkiej Brytanii. Najgorzej sytuacja wygląda w okolicy London Bridge, gdzie zostawienie samochodu na cały dzień kosztuje aż £34,95 (jest to zatem najdroższy parking przy dworcu kolejowym w UK). Dalej plasuje się parking w okolicy stacji King's Cross, gdzie od kierowców pobierana jest opłata w wysokości £29,95 za dzień postoju. Trzecim najdroższym parkingiem w Londynie jest ten przy stacji St Pancras International, za którego usługi trzeba zapłacić £27,70 za dzień. Z kolei na czwartym, piątym i szóstym miejscu ex aequo plasują się parkingi prowadzone przez APCOA, przy stacjach Victoria, Paddington i Waterloo. Tam za dzień postoju trzeba zapłacić £26.
Ile trzeba zapłacić za parkowanie poza Londynem
Stołeczne parkingi są generalnie drogie, a ile trzeba zapłacić za parkowanie poza Londynem? Cóż, tu już cena może się znacząco różnić. Na przykład dzień postoju przy Glasgow Central kosztuje £25,95, parking przy stacji kolejowej w Reading – £25 za dzień, a parking na lotnisku Gatwick – też £25 za dzień. Z kolei dzień postoju przy dworcu kolejowym Bristol Temple Meads to koszt w wysokości zaledwie £7.