1000 pracowników straci zatrudnienie w eBay, ale nie tylko

Internetowa platforma sprzedażowa eBay zwolni około 1000 pracowników, czyli 9 proc. swojej pełnoetatowej siły roboczej. Okazało się, że koszty firmy przekroczyły jej dochody w czasie kryzysu gospodarczego.

Mając na celu obniżenie kosztów, eBay postanowił zwolnić aż 1000 swoich pracowników. Dyrektor generalny firmy, Jamie Iannone powiadomił o tym osoby zatrudnione. I wyjaśnił, że decyzja ta wynika z tego, że firma nie rozwija się w takim stopniu jak powinna, aby pokryć koszty.

- Advertisement -

Zwolnienia w eBay

Iannone wyjaśnił, że osoby, które stracą pracę, będą wcześniej informowane o zwolnieniu za pośrednictwem rozmów na Zoomie z szefostwem. Poprosił również pracowników, aby pracowali w tym czasie z domów. Twierdzi, że w ten sposób chce zapewnić im prywatność podczas trudnych rozmów.

W krótkiej wiadomości udostępnionej w Internecie dyrektor generalny firmy napisał: „Musimy lepiej zorganizować nasze zespoły pod kątem szybkości, co pozwoli nam działać bardziej zwinnie, łączyć ze sobą podobne zadania i pomagać szybciej podejmować decyzje”.

Pomimo trudnego procesu związanego ze zwolnieniem tak dużej liczby pracowników, Iannone pozostaje optymistą.

– Te zmiany są trudne, ale jestem pewien, że dzięki wspólnej pracy staniemy się silniejsi niż kiedykolwiek – powiedział.

Google, Amazon i TikTok likwidują część stanowisk pracy

Co ciekawe – eBay z siedzibą w San Jose w Kalifornii, nie jest pierwszą firmą, która ogłasza zwolnienia po gwałtownym wzroście zatrudnienia w czasie pandemii Covid-19, gdy ludzie namiętnie robili zakupy w Internecie.

Niedawno okazało się, że Google i Amazon także redukują liczbę swoich pracowników, aby zaoszczędzić pieniądze i zwiększyć zyski. Google poinformował, że zwalnia setki pracowników w zespołach zajmujących się sprzętem, pomocą głosową i inżynierią, zaś TikTok ujawnił, że likwiduje część stanowisk pracy w reklamach i sprzedaży.

Ponadto twórca gier wideo Riot Games, znany z „League of Legends”, ogłosił redukcję personelu o 11 procent. Amazon natomiast likwiduje w tym miesiącu kilkaset stanowisk w swoich działach Prime Video i MGM Studios.

Teksty tygodnia

„To nie pomoże klientom” – branża energetyczna ostro o pomyśle Ofgem

Szefowie największych brytyjskich dostawców energii sceptycznie podeszli do planu regulatora Ofgem, zakładającego przegląd stałych opłat i wprowadzenie nowych taryf energetycznych. Zgodnie z propozycją wszyscy dostawcy w Anglii, Szkocji i Walii mieliby zaoferować przynajmniej jedną taryfę z niższymi stawkami jednostkowymi, ale wyższymi opłatami stałymi.

Pomoc dla rodziców, którzy zarabiają mniej niż 100 000 funtów rocznie

Rodzice, którzy zarabiają mniej niż 100 000 funtów rocznie, mogą starać się o pomoc w opiece nad dziećmi. Wystarczy przystąpić do programu Tax-Free Childcare.

Można stracić zasiłek, jeśli nie odbierze się tego telefonu

Świadczeniobiorcom grozi utrata zasiłku, jeśli nie stawią się na spotkanie w Jobcentre lub nie odbiorą telefonu z urzędu pracy.

Koniec limitu świadczeń na dwoje dzieci? Czy każde dziecko dostanie wsparcie?

Koniec limitu świadczeń na dzieci oznacza, że przy obecnych stawkach to 292,81 funta miesięcznie na dziecko. Natomiast dla rodziny z czwórką dzieci oznaczałoby to aż 586 funtów więcej co miesiąc.

61 firm w Londynie ukaranych za nielegalne zatrudnianie imigrantów

Aż 61 firm w Londynie dostało kary o rekordowej wysokości ponad 3,2 miliona funtów za nielegalne zatrudnianie imigrantów.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie