Właściciel dzikiego kempingu Mynydd Derwydd w północnej Walii, nie mógł uwierzyć, gdy grupa turystów zaczęła się skarżyć na to, że nie mogą spać po nocach przez beczenie owiec na polach.
Grupa dzikich obozowiczów na kempingu Mynydd Derwydd w Llanfihangel Glyn Myfyr niedaleko Corwen wprawiła wszystkich w osłupienie, gdy poskarżyła się na beczenie owiec w pobliżu ich kempingu w godzinach nocnych.
Turystom przeszkadzają owce w Walii
Działka, na której przebywała grupa turystów, była tradycyjnie wykorzystywana jako pastwisko, a w górach w pobliżu farmy nadal pasie się ponad 1200 owiec. To jednak wcale nie dało do myślenia grupie turystów, która wyraziła swoje niezadowolenie z porannego hałasu zwierząt.
Turyści powiedzieli, że byli „zaskoczeni” widząc wokół swojego namiotu owce, które nie pozwoliły im spać do około godziny pierwszej w nocy.
Skarga na owce
Niewyspani turyści przyszli do właściciela dzikiego kampingu o godzinie 7.30 rano i powiedzieli mu: „Naprawdę chcielibyśmy mieć noc nieprzerwanego snu i mamy nadzieję, że jest sposób na to, aby umieścić owce na innym polu tej nocy”.
Właściciel kempingu, który po raz pierwszy usłyszał skargę ze strony swoich gości, nie był pewien, jak ma im odpowiedzieć i ostatecznie zamieścił ich prośbę w mediach społecznościowych.
Jedna osoba napisała w komentarzu sugestię, że „dziki kemping może nie być dla nich”, a ktoś inny poradził, aby turyści policzyli owce w nocy, gdy mają kłopoty z zaśnięciem.
Mając na uwadze porady, właściciel kempingu odpowiedział turystom: „Badania naukowe dowiodły, że owce przynoszą ogromne korzyści ludziom cierpiącym na brak snu, a na kempingu Derwydd Wild Camping lubimy dbać o dobre samopoczucie gości. Gdyby ten problem pojawił się dziś wieczorem, sugeruję, żebyście otworzyli namiot, wyszli na pole i zaczęli je liczyć”.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Firmy wodociągowe chcą podwyższyć rachunki za wodę i ścieki o 30 proc.
Rachunki za energię mają spaść od soboty. British Gas ostrzega jednak gospodarstwa domowe
Oto najgorsze miejsca w samolocie, których pasażerowie powinni unikać