Policjanci brutalnie zakuli kobietę w kajdanki. Za rzekomy brak biletu autobusowego

Solidną wpadkę zaliczyła Met Police, gdy zakuła w kajdanki młodą mamę za rzekomy brak biletu na autobus. Wideo z tego incydentu robi tym większe wrażenie, że kobieta za przejazd komunikacją miejską zapłaciła, a świadkiem całego zdarzenia było jej małe dziecko.

Met Police przesadziła z interwencją?

Interwencja Met Police w stosunku do młodej mamy z dzieckiem została nagrana przez świadka i wrzucona do sieci, z miejsca wywołując powszechne oburzenie. Do zdarzenia doszło w Croydon, gdzie funkcjonariusze policji aresztowali i zakuli w kajdanki kobietę za rzekomy brak biletu autobusowego. Szybko okazało się jednak, że wysunięte pod adresem kobiety zarzuty były bezpodstawne, ponieważ ta zapłaciła za przejazd komunikacją miejską.

Na nagraniu z miejsca zdarzenia widzimy, jak dwóch policjantów zakuwa w kajdanki młodą mamę, i to na oczach jej całkowicie przerażonego całą sytuacją syna. Policjantów próbują odwieść od podjętych działań przypadkowi przechodnie, którzy nie rozumieją skali użytej w stosunku do kobiety przemocy. Kobieta prosi jednego z funkcjonariuszy, żeby ją puścił, wykrzykując, że „nie zrobiła nic złego”, ale funkcjonariusz nie daje za wygraną.

W oświadczeniu wydanym przez Met Police po zdarzeniu czytamy, że kobieta została poproszona o okazanie biletu, ale tego nie zrobiła. To właśnie skłoniło policjantów do aresztowana jej pod zarzutem uchylania się od zapłaty za przejazd i zakucia jej w kajdanki. Wiadomo natomiast, że później młoda Brytyjka została zwolniona, ponieważ potwierdzono, że za bilet jednak zapłaciła.

Funkcjonariusze Met Police poniosą konsekwencje za nieuprawnione użycie siły?

Zastępca komisarza Met Police Matt Twist poinformował, że incydent, do którego doszło kilka dni temu w Croydon, został przekazany do zbadania przez the Independent Office for Police Conduct. – Wstępny przegląd działań funkcjonariuszy nie wykazał żadnych nieprawidłowości związanych z ich zachowaniem, ale dokładnie się temu przyjrzymy, we współpracy z lokalnymi społecznościami, aby pilnie zidentyfikować wszelkie możliwości innego postępowania – zaznaczył Matt Twist. A detektyw Christina Jessah dodała: – Mamy świadomość, że oglądanie tego filmu wywołuje niepokój, tym bardziej, że dziecko [kobiety] jest wyraźnie zdenerwowane sposobem, w jaki zatrzymano jego matkę. Wyrażamy ubolewanie z powodu przykrości, jakie wyrządzono dziecku. Widać jednak, że funkcjonariuszka PCSO pociesza dziecko, co nie umniejsza wpływowi, jaki będzie to na niego miało. Staramy się nawiązać kontakt z tą kobietą, aby zrozumieć szersze okoliczności zdarzenia.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Najtańsze wakacje all-inclusive. Jeden kraj zdecydowanie wygrywa w rankingu

Skrócili greckie wakacje, bo w „hotelu czuli się jak w gigantycznym piecu”

Mieszkańcy Wysp odwołują wakacje przez upały na południu Europy

Od sierpnia podrożeje alkohol w sklepach. Ceny jakich trunków wzrosną najbardziej?

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Asda zwalnia 475 pracowników i ogranicza pracę hybrydową

W ramach restrukturyzacji firmy Asda zwalnia 475 swoich pracowników w Leeds i Leicester. A także ogranicza tryb pracy hybrydowej.

Jak zadbać o zwierzęta w Bonfire Night?

5 listopada w UK świętuje się rocznicę wykrycia spisku prochowego i organizuje pokazy sztucznych ogni. Jak uchronić zwierzęta w Bonfire Night?

Farmer odebrał sobie życie na wieść o zmianach podatkowych rządu Labour

Jego syn nie ma wątpliwości, że 78-letni farmer został „zniszczony” przez perspektywę zapłacenia podatku od swojego rodzinnego majątku, którego wartość wynosi 2 mln funtów.

Premier UK podpisuje nowe umowy imigracyjne z UE

Premier UK zacieśnił współpracę Wielkiej Brytanii z Unią Europejską w kwestii imigracji i podpisze nowe umowy imigracyjne.

Atak na sieroty z Ukrainy w Edynburgu – trwa dochodzenie

W ataku, do którego doszło na Niddrie Mains Road w Edynburgu uczestniczyło ośmiu napastników – wszyscy byli ubrani na czarno.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie