Dlaczego Wielka Brytania tak słabo radzi sobie z walką z inflacją?

Wśród największych gospodarek świata, na tle grupy krajów G7, Wielka Brytania radzi sobie najgorzej z inflacją. Co jest tego przyczyną? Z czego wynika to, że UK ceny poszły w górę najwyżej, co najmocniej uderzyło po portfelach mieszkańców tego kraju?

Warto już na samym wstępie zaznaczyć, iż Wielka Brytania ma już od dawna problem z inflacją. Od krachu bankowego z 2008 roku właśnie w tym kraju wzrost cen był odczuwalny najbardziej. W lipcu 2009 roku, podczas recesji, która nastąpiła po kryzysie bankowym, inflacja w UK była o 3,1 punktu wyższa od średniej dla krajów grupy G7. Dwa lata później, kiedy ożywienie gospodarcze spowodowało gwałtowny wzrost cen ropy, inflacja nad Tamizą była około 2% powyżej średniej G7, a z kolei w marcu 2023 roku różnica między UK a pozostałymi krajami G7 w tej kwestii wyniosła 3,5 punktu procentowego. Widać tu wyraźnie pewną tendencję.

Obecnie, według oficjalnych danych ONS inflacja w skali rocznej w Wielkiej Brytanii w czerwcu 2023 roku wyniosła 7,9%. Niemniej, nie jest źle, bo indeks CPI znajduje się obecnie na najniższym poziomie od ponad roku, a w porównaniu z majem 2023 spadł o 0.8%. Ale jak UK wypada na tle innych krajów?

Jak największe gospodarki radzą sobie z inflacją?

W strefie Euro w czerwcu 2023 inflacja wyniosła 5.5%. Pośród trzech największych gospodarek UE, najmniejszą dynamikę wzrostu cen odnotowano we Francji (5.3%), w Niemczech inflacja wyniosła 6.8 %, a we Włoszech – 6.7 %. Jak radziły sobie pozostałe kraje wchodzące w skład G7? Według danych OECD najlepiej sprawa ma się w Japonii (3.2%), dalej mamy Kanadę (3.4%) i USA (4.0%), a średnia dla krajów „siódemki” wynosi 4.6%.

Jak wyraźnie widać Wielka Brytania wlecze się na samym końcu, ale czym jest spowodowany fakt, że kraj ze stolicą w Londynie tak słabo radzi sobie z inflacją? Wielka Brytania konsekwentnie odnotowuje największe wzrosty cen żywności w Europie Zachodniej, a inflacja w tej kategorii osiągnęła najwyższy poziom ponad 19% w ciągu ostatniego roku, jak podaje „Guardian”.

Jaką rolę odgrywa Brexit i jego konsekwencje?

Średnia cena mleka i jajek wzrosła o ponad jedną trzecią w ciągu roku do kwietnia. Inflacja cukru i oliwy z oliwek zbliża się do 50%. Ponadto Wielka Brytania pozostaje trzecim co do wielkości importerem netto żywności i napojów na świecie, tylko za Chinami i Japonią.

Wielka Brytania jest również w dużym stopniu uzależniona od importu gazu, przez co boleśnie odczuła gospodarcze skutki inwazji Rosji na Ukrainę. Sposób, w jaki Wielka Brytania reguluje ceny energii – ogłaszając kwartalne zmiany maksymalnych taryf – sprawia, że spadki cen na globalnych rynkach wolniej przekładają się na rachunki.

Brexit stworzył dodatkowe problemy. Chociaż Londyn i UE mają umowę zezwalającą w dużej mierze na bezcłowy handel towarami, istnieją bariery dla eksportu i importu w postaci formalności, co powoduje opóźnienia, a przez to wyższe koszty. Koniec swobodnego przepływu pracowników z krajów UE przyczynił się do niedoboru personelu, który w Wielkiej Brytanii jest bardziej dotkliwy niż w wielu innych gospodarkach, i który spowodował wzrost płac, co również przełożyło się na wyższe ceny.

Dlaczego gospodarka Wielkiej Brytanii jest tak mocno tłamszona przez inflację? 

Istnieje wiele teorii na temat tego, dlaczego stopa inflacji w Wielkiej Brytanii pozostaje niezmiennie wyższa niż w krajach G7 i dlaczego w czasach kryzysu różnica ta się tylko powiększa. Jagjit Chadha, szef Narodowego Instytutu Badań Ekonomicznych i Społecznych, powiedział, że głównym elementem hamującym w tym względzie Wielką Brytanię jest krótko terminowość, która rządzi decyzjami inwestycyjnymi przedsiębiorstw, sektora finansowego i rządu.

Kiedy następuje wzrost popytu konsumpcyjnego, „bardzo szybko docieramy do ograniczeń, co prowadzi do wyższej stopy inflacji niż w niektórych innych krajach”, jak zaznacza.

Długotrwałą tendencją wśród brytyjskich przedsiębiorstw było wykorzystywanie okresów rosnącego popytu po recesji, jak w 2011 r., raczej do podnoszenia cen niż do zwiększania produkcji. Wpływa to na wzrost zysków w krótkim okresie, ale pozwala zagranicznym konkurentom wejść na rynki z tańszymi produktami, uderzając w długoterminową rentowność brytyjskich firm, które podążają tą drogą.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: polishexpress.co.uk – będzie nam miło! Artykuły polecane przez polishexpress.co.uk:

Najtańsze wakacje all-inclusive. Jeden kraj zdecydowanie wygrywa w rankingu
Kiedy rekordowe upały dotrą do Wielkiej Brytanii?
Ryanair odwołał w ten weekend setki lotów

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Koszmarni pasażerowie. Jak wystrzegać się osób, które zatrują ci życie w samolocie?

Nierzadko po dotarciu na lotnisko zaczyna się horror, który...

WAŻNE: Dyżur paszportowy w Leicester zaplanowany na 30 listopada 2024

Jak w oficjalnym komunikacie podaje serwis polskiej Ambasady w Londynie w dniu 30 listopada (jest to sobota) odbędzie się dyżur paszportowy w angielskim mieście Leicester (hrabstwo Leicestershire).

Problem z wizami dla imigrantów po 31 grudnia 2024

Elektroniczne wizy dla imigrantów mogą stać się poważnym problemem po 31 grudnia 2024 roku. Szczególnie w przypadku podróży międzynarodowych.

Inflacja w UK w październiku 2024 znów poszła w górę

We październiku 2024 inflacja w Wielkiej Brytanii wzrosła do poziomu 2,3 proc., zwiększając presję na opóźnienie dalszych obniżek stóp procentowych. Indeks CPI znajduje się powyżej celu inflacyjnego Banku Anglii ustalonego na poziomie równych 2 proc.

W styczniu czeka nas kolejna podwyżka rachunków

Według Cornwall Insights w styczniu możemy spodziewać się kolejnej podwyżki rachunków za energię. Ile wyniesie?

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie