Osoby otrzymujące Universal Credit lub PIP dostały ostrzeżenie ze strony Ministerstwa Pracy i Emerytur, aby informowały urzędników, jeśli chcą wyjechać za granicę.
Każdy, kto pobiera Universal Credit lub Personal Independence Payment, dostał ostrzeżenie od Ministerstwa Pracy i Emerytur. Okazuje się, że musi on informować urzędników o zmianach swoich okoliczności życiowych, w tym także o podróżach zagranicznych.
Ostrzeżenie dla pobierających Universal Credit
Osoby pobierające świadczenia muszą powiadomić Ministerstwo Pracy i Emerytur, jeśli wyjeżdżają za granicę. Może to mieć bowiem wpływ na ich płatności. Według przepisów wyjazd poza Wielką Brytanię może trwać do jednego miesiąca i należy przestrzegać wymagań, na które zgodzili się świadczeniobiorcy.
We wrześniu 2022 roku ze względu na zmiany w limitach zarobków, o 114 000 więcej osób pobierających świadczenia trafiło do grupy intensywnie poszukujących pracy. A w styczniu 2023 roku było to kolejnych 120 000 osób. Ci, którzy znajdują się w grupie intensywnie poszukujących pracy, zobowiązani są do poświęcania 35-37 godzin tygodniowo na szukanie zatrudnienia.
Wyjazd tymczasowy za granicę
Jeśli wyjeżdżamy za granicę na okres do 13 tygodni (lub 26 tygodni w przypadku leczenia), możemy ubiegać się o następujące świadczenia:
- Attendance Allowance
- Disability Living Allowance (DLA) for adults
- Personal Independence Payment (PIP).
Jeśli w ciągu 26 tygodni skorzystamy z 4 tygodni urlopu, nadal możemy ubiegać się o Carer’s Allowance. Jednak należy poinformować urząd, że nas nie będzie w kraju. W nowo zaktualizowanym przewodniku PIP czytamy: „Osoba składająca wniosek musi podać datę opuszczenia kraju. Jak długo planuje przebywać poza krajem, do jakiego kraju się wybiera i dlaczego wyjeżdża za granicę”.
Opuszczenie kraju lub planowanie tego na okres dłuższy niż cztery tygodnie – nawet jeśli jest to urlop – może mieć wpływ na uprawnienia danej osoby do PIP.