Bomba znaleziona w ogrodzie w Plymouth została zdetonowana w morzu

500-kilogramowa bomba z czasów II wojny światowej, przez którą ewakuowano tysiące ludzi w Plymouth, została w piątek zdetonowana na morzu. Niewybuch znaleziono we wtorek w ogrodzie przy St Michael Avenue i wywołał on czterodniowe zamieszanie.

Unieszkodliwianie bomby zajęło służbom znacznie więcej czasu niż przewidywano. Jeszcze we wtorek, gdy wokół miejsca znalezienia niewybuchu utworzono kordon o długości 250 metrów, optymistycznie zakładano, że akcja może potrwać do 36 godzin.

Bomba w Plymouth zdetonowana

W piątek zdecydowano się zamknąć drogi i wstrzymać połączenia kolejowe oraz autobusowe, gdy bombę przetransportowano ulicami miasta na odległość 2,3 kilometra.

Następnie niewybuch przewieziono łodzią za falochron i zdetonowano o godzinie 21.51 w piątek. Nie podano w związku z tym żadnych szczegółów. W piątek podpułkownik Rob Swan powiedział, że bomba zostanie spuszczona na głębokość co najmniej 14 metrów, a później nurek podłoży do niej ładunek w celu detonacji.

Zakłócenia dla mieszkańców Plymouth

Detonacja niewybuchu oznaczała koniec ogromnych zakłóceń dla tysięcy mieszkańców Plymouth, z których część została ewakuowana ze swoich domów.

W piątkowe popołudnie utworzono tymczasowy kordon o długości 300 metrów, aby umożliwić specjalistom przetransportowanie bomby z Keyham w konwoju wojskowym do pochylni promu Torpoint.

Plymouth Council podał, że w kordonie znalazło się 10 320 osób i 4300 nieruchomości. Ze względów bezpieczeństwa mieszkańców okolicy poproszono o opuszczenie domów na około trzy godziny (na czas transportu). Wcześniej z kolei, gdy bombę odkopywano w ogrodzie, ewakuowano paręset ludzi z pobliskich domów.

Kordon w mieście, który utworzono na czas transportu niewybuchu, zlikwidowano w piątek po godzinie 17.30. Jedna z mieszkanek Plymouth, Vicky Brotherton, powiedziała, że był to dla mieszkańców „bardzo niespokojny czas”. I „ulżyło” jej po powrocie do domu, po spędzeniu czterech dni w przyczepie kempingowej w Kornwalii.

– Ogromne podziękowania dla wszystkich tych, którzy zaangażowali się w bezpieczne zakończenie tej sprawy. Naprawdę jestem pod wrażeniem sił Jego Królewskiej Mości – dodała kobieta.

Z kolei mieszkanka Keyham, Christine Jolley, która mieszka przy Aubyn Avenue, poinformowała, że ostatnie kilka dni „było bardzo stresujących”.

– To było okropne. We wtorek rano wyszliśmy jako jedni z pierwszych z domu i nie zabraliśmy niczego ze sobą. Pozwolono nam wrócić wieczorem po tabletki mojego męża i to wszystko.

Dzień, który przeszedł do historii miasta

Przewodniczący Plymouth City Council, Tudor Evans podziękował wszystkim mieszkańcom zaangażowanym w usunięcie bomby. Według niego w mieście akcja wywołała „ducha wojny”.

– Myślę, że można śmiało powiedzieć, że tych ostatnich kilka dni zapisze się w historii Plymouth – dodał Evans.

Ministerstwo Obrony poinformowało, że od wtorku około 30 najbardziej doświadczonych specjalistów ds. usuwania ładunków wybuchowych w Siłach Zbrojnych pracowało od wtorku przez całą dobę, aby ocenić stan bomby.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Mieszkańcy 18 kodów pocztowych w UK mogą liczyć na Cold Weather Payments

W związku z opadami śniegu w Wielkiej Brytanii uruchomione zostały płatności z tytułu Cold Weather Payments. Środki należą się osobom mieszkającym na terenie wyznaczanym przez 18 różnych kodów pocztowych w Kumbrii, Northumberland i Scottish Borders.

Zegarek z Titanica sprzedany za rekordową kwotę

Za rekordową kwotę sprzedano złoty zegarek kieszonkowy podarowany brytyjskiemu kapitanowi statku, który uratował 700 pasażerów Titanica.

Firmy energetyczne przeznaczą 500 mln funtów na „złagodzenie” wysokich rachunków

Brytyjski rząd wraz z 12 największymi firmami energetycznymi w Wielkiej Brytanii pracuje nad rozwiązaniami, które obniżą rachunki za prąd i gaz na Wyspie jeszcze tej zimy.

W styczniu czeka nas kolejna podwyżka rachunków

Według Cornwall Insights w styczniu możemy spodziewać się kolejnej podwyżki rachunków za energię. Ile wyniesie?

Koszmarni pasażerowie. Jak wystrzegać się osób, które zatrują ci życie w samolocie?

Nierzadko po dotarciu na lotnisko zaczyna się horror, który...

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie